Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Na topie > Śledczy czekają na kluczowy dowód ws. śmierci Anastazji. Media piszą o kajdankach i jej plecaku
Natalia Księżak
Natalia Księżak 20.06.2023 17:17

Śledczy czekają na kluczowy dowód ws. śmierci Anastazji. Media piszą o kajdankach i jej plecaku

None
Fot. FB/ Ethnos

Rodzina Anastazji i śledczy czekają obecnie na wyniki badań próbek DNA znalezionych na ciele ofiary. Policja spodziewa się, że osób zamieszanych w zabójstwo jest więcej. Greccy dziennikarze ujawniają również dramatyczne fakty o okolicznościach śmierci dziewczyny. Anastazja miała być skuta kajdankami.

Grecki portal Ethnos podaje, że dziewczyna miała skrępowane ręce i nogi. “Kluczowym” dowodem w sprawie jest obecnie również jej telefon.

Nowe informacje o miejscu znalezienia ciała Anastazji - Była skuta kajdankami

Śledztwo dziennikarzy z greckiego kanału OPEN ujawnia nowe, przerażające szczegóły. 
Według ich ustaleń, Polka miała być skuta przez oprawców kajdankami. Sprawcy zabójstwa, przed ukryciem zwłok, włożyli jej ciało do dwóch toreb.

W miejscu, w którym znaleziono martwą 27-letnią Anastazję , nie znaleziono żadnych śladów, które wskazywałyby, że ktoś sam ukrył ciało. Z tego powodu policja prowadzi śledztwo w celu rozpoznania współwinnych osób.

Obok ciała dziewczyny znaleziono również srebrny plecak. Według ustaleń dziennikarzy nie było w nim ani pieniędzy, ani też telefonu. Komórka ofiary została odnaleziona w innym miejscu. Władze uznają telefon za jeden z „kluczowych dowodów" w rozwiązaniu tej sprawy.

Badania DNA rzucą nowe światło na sprawę

Raport koronera z wczorajszej sekcji zwłok wskazywał na śmierć przez uduszenie, ale nie wyjaśnił jednak dokładnych okoliczności związanych ze śmiercią dziewczyny. Lekarz sądowy nie mógł tego zrobić ze względu na zaawansowany rozkład odnalezionego ciała.

Funkcjonariusze czekają obecnie na wyniki badań histologicznych i toksykologicznych, które pozwolą zidentyfikować zabójcę 27-letniej Anastazji. Najważniejsze są próbki DNA pobrane od podejrzanego Banglijczyka i ślady naskórka z paznokci Anastazji.

Badania mają wykazać, czy pozostały na nich materiał genetyczny należy do 32-latka, czy też innej osoby. Pod „mikroskopem” władz są też telefony komórkowe 27-latki, jej partnera i 32-latka z Bangladeszu.

Dalsze ustalenia w sprawie Anastazji

Ciało 27-letniej Anastazji zostanie przewiezione do Polski prawdopodobnie jeszcze dziś wieczorem. Matka i partner dziewczyny wyjechali już do Polski,  aby jak sami mówią "przygotować jej pogrzeb".

Michał, partner dziewczyny powiedział  greckiemu portalowi Proto Thema, że oboje nie znali mężczyzny z Bangladeszu, którego aresztowano w sprawie śmierci Anastazji. "Nie był ani jej przyjacielem, ani kolegą z pracy. Jestem w bardzo złym stanie psychicznym. Razem z matką Anastazji robiliśmy wszystko, aby ją odnaleźć, i mieliśmy nadzieję, że żyje" - dodał partner dziewczyny.

Rodzina pozostaje w stałym kontakcie ze służbami w Grecji. Oskarżony obywatel Bangladeszu nie przyznaje się do winy. Jego adwokat poinformował, że obecnie postawiony mu zarzut to  "rabunek". Jutro mają rozpocząć się kolejne przesłuchania mężczyzny.

Tagi: Polska Grecja