Polka wróciła z Egiptu z wyjątkową pamiątką. Służby na lotnisku natychmiast zareagowały
Na gdańskim lotnisku celnicy zwrócili uwagę na bagaż Polki, która wracała z Egiptu. Była niespokojna. Szybko wyszło na jaw, dlaczego.
Celnicy skontrolowali bagaż Polki wracającej z Egiptu
Do niecodziennej akcji doszło w Porcie Lotniczym w Gdańsku. Funkcjonariusze pomorskiej KAS zwrócili uwagę na bagaż Polki wracającej z wakacji w Egipcie.
Kobieta była niespokojna, wydawała się podenerwowana. Celnicy mieli przeczucie, że powinni zajrzeć do jej walizki. Skontrolowali ją.
Kobieta próbowała nielegalnie wwieźć do kraju szkielety koralowca
- W walizce podróżnej było osiem wapiennych szkieletów koralowca należących do rodziny Scleractinia Spp - informuje st. asp. Sebastian Pakalski, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku. - To gatunek objęty ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej (CITES) - dodaje.
Korale są to obumarłe szkielety wapienne koralowców, występujących w wodach ciepłych stref klimatycznych, między innymi w Oceanie Indyjskim czy Morzu Śródziemnym.
Turystka najprawdopodobniej znalazła je w Egipcie i postanowiła zabrać do domu jako oryginalne pamiątki z wakacji. Mogła też kupić je na tamtejszym straganie, ale tłumaczenie, że nie miała pojęcia, że to nielegalne, nic w takich wypadkach nie daje.
Fot. Canva/Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku
Kobieta przywiązała z Egiptu szkielety koralowca. Może trafić do więzienia
Rząd koralowców rafotwórczych wyróżnia ponad 1,3 tys. gatunków zwierząt, do których należą kolonialne polipy.
Wytwarzają zewnętrzne szkielety z węglanu wapnia, tworzące masę wapienną wysp koralowych tzw. atoli.
Większość gatunków koralowców występuje na głębokości od 10 do 60 metrów pod powierzchnią wody w morzach i oceanach, w których temperatura nie spada poniżej 20 stopni Celsjusza.
- Ich przewóz wymaga posiadania określonych zezwoleń wydanych przez organy administracyjne Konwencji waszyngtońskiej - przypomina Pakalski. - Przewóz koralowców rafotwórczych bez spełnienia tych warunków jest przestępstwem - dodaje.
Grozi za to grzywna lub od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Polka wracająca z Egiptu pozwoleń nie miała. Celnicy zabezpieczyli szkielety. O jej losie zdecyduje sąd.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku