Narciarze zjeżdżali po schodach w galeriach handlowych. Są zdjęcia, w całej Polsce odbyły się protesty
Narty na stoku nie są możliwe, ale za to w galeriach handlowych już tak. Narciarze ubrani w gogle, strój narciarski, z nartami i kijkami pod pachą zebrali się w galeriach handlowych w całej Polsce, aby wspólnie zaprotestować przeciw zamknięciu stoków. Zgodnie z rządowym rozporządzeniem stacje narciarskie muszą zostać zamknięte do 14 lutego.
Wyjazd na narty niemożliwy, więc narciarze zjeżdżają w galeriach handlowych
Narciarze, protestując w centrach handlowych, przy okazji także zamawiali jedzenie na wynos i robili zakupy w sklepach sportowych, aby okazać wsparcie najemcom centrów handlowych. Jak podkreślają, chcieliby w ten sposób zrozumieć paradoks całej tej sytuacji.
– Jeździmy w galerii po schodach, bo zamknięte zostały stoki narciarskie . Dzisiaj zostały otwarte galerie handlowe, to bardzo dobrze. Nie chciałbym, aby to było odebrane, że skoro my nie możemy, to dlaczego oni mogą pracować – mówił relacjonujący happening na Facebooku Dominik Łaciak.
– Jest sporo ludzi, którzy z tego żyją i z jakiegoś powodu, trudno mi zrozumieć z jakiego, dzisiaj otwarto galerie handlowe , które obsłużą w najbliższym czasie kilka milionów ludzi, a stoki narciarskie pozostawiono zamknięte i hula po nich wiatr – zaznaczył.
Część stacji zdecydowała się jednak otworzyć mimo panujących restrykcji. Swoje działanie wznowiły m.in. wiślańskie ośrodki Skolnity Wisła Ski & Bike Park czy Nowa Osada. Działa także większa część obiektów hotelowych i kwater w Wiśle.
– Nasze straty idą już w miliony, tym bardziej, że w pomocach sektorowych, tarczach rządowych i PFR, jesteśmy cały czas pomijani. Wielu z nas staje się bankrutami. Chcemy zwrócić na naszą sytuację uwagę rządzących, którzy utrzymali lockdown stoków narciarskich, pomimo otwarcia dużych obiektów handlowych – mówi w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Arkadiusz Walus z Komitetu Narty Snowboard Outdoor.
Jak twierdzi, amatorzy sportów zimowych doskonale zdają sobie sprawę z panującej epidemii i respektują zasady sanitarne. Wcześniej informowaliśmy, jak wygląda sytuacja w niedawno otwartej stacji narciarskiej w Wiśle.
– Skoro sytuacja epidemiczna pozwala otwierać zamknięte przestrzenie na zakupy, to chcemy otwarcia wolnej przestrzeni na uprawianie sportu i nabywanie odporności – mówi.
Protesty narciarzy odbyły się dzisiaj również w m.in. CH Sfera w Bielsku-Białej, Centrum Riviera w Gdyni, Forum w Gliwicach, Galeri Bronowice w Krakowie, Manufakturze w Łodzi, Posnanii w Poznaniu, Plazie w Rudzie Śląskiej, Focusie w Rybniku, Sadyba Best Mall w Warszawie.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
( https://turysci.pl/martyna-wojciechowska-040221-pk-bohaterka "Martyna Wojciechowska przekazała tragiczną wiadomość. „Będę za Nią tęsknić"")
-
Chcą wprowadzić opłatę dla turystów w Polsce. Zapłacimy za coś, co od lat jest darmowe
Źródło: Dziennik Zachodni