Izrael luzuje obostrzenia. Część tylko dla posiadaczy „zielonego paszportu"

Izrael luzuje większość restrykcji

- Nadal musimy się pilnować, musimy nosić maseczki, utrzymywać wymagany dystans, ale wychodzimy z tego - oświadczył Netanjahu cytowany przez agencję Reutera.

Część zniesionych obostrzeń dotyczy jednak tylko posiadaczy tzw. zielonego paszportu. Jest to dokument wydany przez ministerstwo zdrowia Izraela, świadczący o przyjęciu dwóch dawek szczepionki lub przebyciu zakażenia koronawirusem.

Jedynie dla osób z tym zaświadczeniem dostępne będą siedzenia w restauracji, a także udział w imprezie grupowej. Posiadacze przepustki będą mogły również udać się na zajęcia na uczelni wyższej lub do wybranych domów modlitwy. Już w połowie lutego informowaliśmy o otwarciu hoteli i siłowni w tym kraju na podobnych zasadach.

Władze Izraela zdecydowały się na podjęcie takich działań ze względu na szybką realizację planu szczepień. W tym kraju już 40 proc. ludności otrzymało już obie dawki szczepionki, a kolejne 13 proc. jedną dawkę. Spośród 9,3 mln mieszkańców Izraela około 3 mln nie kwalifikuje się do szczepienia. W skład tej grupy wchodzą dzieci i młodzież poniżej 16. roku życia oraz ozdrowieńcy.

Jak ostrzegają jednak urzędnicy ds. zdrowia ostrzegają, rosnąca liczba zakażeń koronawirusem może doprowadzić do konieczności wprowadzenia kolejnego lockdownu. Trzeci lockdown w Izraelu trwał ponad osiem tygodni lockdownu, a wyjście z niego ogłoszono w połowie lutego. Rząd obiecał wówczas, że nie będzie czwartego.

Dyskusje na temat „zielonego paszportu" toczą się również w Europie. Swoje poparcie dla projektu wyrażają przede wszystkim południowe państwa UE, takie jak Grecja, Włochy czy Hiszpania. Wiele państw członkowskich uważa jednak takie rozwiązanie za dyskryminujące wobec osób, które nie mogą, nie zdążyły lub nie chcą się zaszczepić.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen zapowiedziała przyspieszenie prac nad wprowadzeniem jednolitego dokumentu potwierdzającego przyjęcie szczepionki. Decyzja o tym, do czego dany „paszport" będzie upoważniał należeć będzie do władz państw członkowskich. Wiadomo natomiast, że nie będzie to jedyny dokument umożliwiający przekroczenie granicy Grecji.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Służby w akcji na granicy. Uznali cały autokar za stwarzający zagrożenie

• Skandaliczne zachowanie w górach. Byli tak upojeni, że nie mogli utrzymać się na nogach

• Był przeciek. Od 15 kwietnia za granicą mają znieść obostrzenia dla Polaków

Źródło: Onet