Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Podróżny chciał przekroczyć granicę mimo pozytywnego testu na COVID-19. Przypominamy zasady wjazdu do Polski
Patryk Korzec
Patryk Korzec 07.03.2021 17:20

Podróżny chciał przekroczyć granicę mimo pozytywnego testu na COVID-19. Przypominamy zasady wjazdu do Polski

granice polski - zasady wjazdu
Fot. flickr.com/ Sejm RP/ CC BY 2.0/ https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Granice Polski pozostają otwarte, podróżni jednak przestrzegać muszą obowiązujących przepisów. Każda osoba wjeżdżająca do kraju transportem zbiorowym, musi poddać się obowiązkowej kwarantannie. Zwolnione są z niej wyłącznie osoby zaszczepione lub posiadające negatywny wynik testu na COVID-19. Okazuje się jednak, że nie wszyscy te zasady znają, na co dowodem jest sytuacja z przejścia granicznego w Dorohusku. Mężczyzna podróżujący autokarem rejsowym okazał wyniki badań, które były pozytywne.

  • Granicę Polski w środę usiłował przekroczyć mężczyzna, który okazał służbom pozytywny wynik testu na COVID-19

  • Osoba ta podróżowała autobusem rejsowym, w którym było 26 pasażerów. Nikt nie został wpuszczony do Polski

  • Funkcjonariusze Straży Granicznej podjęli natychmiastowe działania: autokar został odizolowany, o sytuacji poinformowano GIS i Stację Ratownictwa Medycznego

Aby przekroczyć granice Polski, konieczne jest udowodnienie, że nie jest się osobą zakażoną koronawirusem. Można to zrobić, okazując negatywny test na COVID-19, wykonany do 48 godzin przed przyjazdem lub poddać się obowiązkowej kwarantannie trwającej 10 dni.

Warunki wjazdu do Polski z zagranicy

Jak czytamy na stronie rządowej Gov.pl, obowiązek izolacji obowiązuje wszystkie osoby, które przekraczają granicę transportem zbiorowym. Chodzi tu o autobusy, autokary, samoloty itp. Przepis wszedł w życie 28 grudnia 2020 roku.

23 stycznia nastąpiło częściowe złagodzenie przepisów, dzięki czemu negatywny wynik testu zwalnia z kwarantanny. Dodatkowo, izolacji nie muszą przechodzić osoby, które zostały zaszczepione na COVID-19.

Wyjątkiem od powyższych reguł są obostrzenia wprowadzone na południowych granicach naszego kraju - na przejściach granicznych z Czechami oraz ze Słowacją. Tam do odbycia kwarantanny zobligowani są wszyscy podróżni, a nie tylko ci przekraczający granicę transportem zbiorowym. W tym przypadku również z izolacji zwalnia negatywny test na COVID-19 lub przyjęcie dwóch dawek szczepionki.

Aktualne przepisy, zaprezentowane na stronie Gov.pl dotyczą zarówno osób przekraczających wewnętrzne granice Unii Europejskiej, jak i granice zewnętrzną, m.in. z Ukrainą. To właśnie na tej ostatniej w środę 3 marca doszło do niebezpiecznego incydentu.

Otwarte granice nie zwalniają z myślenia

Niestety okazuje się, że opisane wyżej zasady nie dla wszystkich są jasne. Autokarem, który przyjechał na przejście graniczne w Dorohusku, podróżował chory na koronawirusa mężczyzna.

Gdy służby sprawdzały dokumenty pasażerów, uprawniające do przekroczenia granicy, pasażer pokazał im test na obecność COVID-19 z dodatnim wynikiem.

Przedstawił test diagnostyczny w kierunku SARS-CoV-2, który miał wynik dodatni – poinformował rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, Dariusz Sienicki, cytowany przez Super Express.

Co więcej, podróżny zdawał się nie rozumieć powagi sytuacji. Jak opisują sytuację media, w świetnym humorze i z uśmiechem mówił, że wszystko jest w porządku.

Czuję się dobrze i nie mam żadnych objawów – miał zapewniać strażników.

Funkcjonariusze Straży Granicznej natychmiast przystąpili do akcji i podjęli odpowiednie kroki, by nie narazić na niebezpieczeństwo innych podróżnych przebywających na granicy.

Kontrolowany autobus z osobą posiadającą pozytywny test COVID-19 wraz z pozostałymi pasażerami został natychmiast odizolowany w miejscu, w którym nie było możliwości kontaktu z innymi podróżnymi przekraczającymi granicę, zaś o całym zdarzeniu poinformowano GIS oraz Stację Ratownictwa Medycznego – opisuje sytuację Sienicki.

Ostatecznie uznano, że wpuszczenie pozostałych podróżnych, którzy jechali z osobą zakażoną, może stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego. 26 osobom odmówiono wjazdu i zostały zobligowane do powrotu na Ukrainę.

Ta sytuacja jest dowodem na to, jak ważną kwestią jest odpowiedzialność społeczna. Niedostosowanie się do przepisów przez jedną osobę skutkowało niewpuszczeniem na teren Polski całego autokaru. Nadchodzi majówka oraz wakacje, a więc czas urlopów i podróżny międzynarodowych. Apelujemy do turystów, by przed każdą podróżą upewnili się, jakie przepisy obowiązują w kraju, który zamierzają odwiedzić. Obostrzenia dynamicznie się zmieniają, a przez błąd można zniszczyć wyjazd zarówno sobie, jak i współpasażerom.

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: SE