Turysci.pl Na topie “Zostaw je, nie dotykaj…” - ważny apel Lasów Państwowych. Nie popełniaj tego błędu
fot. Flickr/Stefan Biskupek

“Zostaw je, nie dotykaj…” - ważny apel Lasów Państwowych. Nie popełniaj tego błędu

12 maja 2023
Autor tekstu: Marlena Kaczmarek

Lasy Państwowe przestrzegają w swoich mediach społecznościowych, by - w przypadku spotkania w lesie młodych saren - ich nie dotykać. Organizacja wskazała także szczególne warunki, kiedy można przenieść koźlę w bezpieczne miejsce.

W maju i czerwcu przypada okres, kiedy na świat przychodzą młode sarny. W tym szczególnym okresie należy pamiętać o kilku niepisanych zasadach panujących w lesie tak, by nie skrzywdzić młodych koźląt.

Lasy Państwowe apelują o ostrożność w związku z narodzinami młodych saren

“Zostaw je, nie dotykaj, w lesie jest bezpiecznie… Samica sarny regularnie do niego zagląda, karmi je i troszczy się o nie . Koźlę przychodząc na świat nie pachnie, więc koza zostawia je, by drapieżniki nie były w stanie go wywęszyć” - czytamy na facebookowym profilu Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasów Państwowych.

Z treści wpisu dowiadujemy się też, w jakich przypadkach można przenieść zwierzę.


Kiedy możemy przenieść młode?

Koźlę możemy przenieść w bezpieczne miejsce, gdy chcemy np. skosić trawę, a obecność zwierzęcia nam w tym przeszkadza. Wówczas konieczne jest użycie rękawic, by nie przekazać młodym naszego zapachu.

Drugi uzasadniony przypadek, kiedy możemy przenieść nowonarodzoną sarnę jest wtedy, gdy jesteśmy pewni, że samica nie żyje. Wówczas należy skontaktować się z ośrodkami rehabilitacji dzikich zwierząt, gdyż samotne koźle zostaje narażone na śmiertelne niebezpieczeństwo.


Nie zabierajcie koźląt z naturalnego środowiska

“Nie dotykajcie koźląt! Nie zabierajcie ich z naturalnego środowiska! Mimo próśb, co roku w ten sposób zostaną zabrane przyrodzie sarny, z których większość nie przeżywa tego trudnego dla nich czasu. Bez kozy-samicy i jej mleka, młode pokolenie nie przeżyje - zaapelowano na stronie Lasów Państwowych.


Międzynarodowa akcja ratunkowa w Tatrach. Zdesperowana kobieta ruszyła na szlak
Wyciągnął z wody prawdziwego potwora. Tak wielkiego suma nie złowiono nigdy wcześniej
Obserwuj nas w
autor
Marlena Kaczmarek
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy