Zakopane po wakacjach tonie w śmieciach. W 4 godziny zebrano 44 worki
Zakopane po intensywnym sezonie zmaga się z problemem śmieci. W ramach akcji „Sprzątamy Zieloną Małopolskę" w 4 godziny zebrano 44 worki odpadów. Sprzątano przede wszystkim okolice Gubałówki, Cyrhli i Olimpu.
Zakopane i Tatry w tym roku biły rekordy popularności. W sierpniu na pobliskie szlaki mogło wyjść nawet milion turystów . Niestety, tłumy mają również swoje negatywne skutki, które można zauważyć gołym okiem.
Zakopane tonie w śmieciach po rekordowym sezonie
W ramach akcji „Sprzątamy Zieloną Małopolskę", w której wzięli udział zastępca burmistrza Tomasz Filar oraz kilkudziesięciu urzędników i mieszkańców, w ciągu 4 godzin zebrano 44 worki odpadów.
Jak czytamy w komunikacie urzędu miasta w Zakopanem, celem akcji było zwrócenie uwagi na problem pozostawiania śmieci na terenach rekreacyjnych i turystycznych.
- Uczestnicy nie tylko posprzątali szczególnie narażone na pozostawianie śmieci zakątki Zakopanego, ale także dali dobry przykład, że warto dbać o swoje najbliższe otoczenie - czytamy.
Cykliczne akcje przynoszą efekty, jednak śmieci wciąż jest dużo
Urzędnicy zwracają uwagę, że coraz bardziej widać efekty przeprowadzanych przez nich cyklicznie akcji edukacyjnych. Podkreślają przy tym, że rośnie świadomość mieszkańców i turystów.
Chociaż zdaniem urzędników turyści zostawiają po sobie mniej śmieci, po tegorocznych rekordowych wakacjach zostało ich jednak bardzo dużo. Piątkowa akcja sprzątania była zatem bardzo potrzebna.
Akcja „Sprzątamy Zieloną Małopolskę" w Zakopanem została zorganizowana przez burmistrza miasta z inicjatywy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
https://www.facebook.com/ZakopaneOfficial/posts/206379271525445
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Chcieli pokazać dzieciom polskie morze, ale gdy dojechali na miejsce, chcieli uciekać
-
Skoczył do wody na ratunek, ale było za późno. Porażające, co miał owinięte wokół szyi
-
Dantejskie sceny na lotnisku. Zagraniczne ministerstwo krytykuje straż graniczną
Źródło: Gazeta Krakowska