Wzruszające wyznanie matki 19-latka, który zginął na Titanie. To ona miała płynąć oglądać Titanica
Losy Titana obserwował cały świat. Niestety w wyniku implozji łódź została zniszczona i podmorska przygoda pięciu uczestników wyprawy zakończyła się tragicznie. Dla rodzin ofiar jest to niewyobrażalna tragedia.
Po raz pierwszy od dnia katastrofy Christine Dawood, matka 19-letniego Sulemana oraz żona Shahzady, postanowiła udzielić wywiadu dla BBC.
Po raz pierwszy matka 19-latka opowiedziała o katastrofie Titana. To ona miała płynąć zamiast niego
26 czerwca korespondentka BBC z Ameryki Północnej Nomia Iqbal porozmawiała z matką zmarłego w katastrofie Titana 19-letniego Sulemana. Wspominała, że jej syn wraz z ojcem Shahzadą byli bardzo podekscytowani wyprawą i chcieli wziąć w niej udział. Początkowo to Christine miała płynąć łodzią, lecz ostatecznie Suleman zajął jej miejsce. Kobieta nie chciała odpowiadać na pytanie dziennikarki, co czuje w tym momencie, gdy to jej syn udał się na wyprawę Titanem. W tamtym czasie razem ze swoją 17-letnią córką Aliną przebywały na pokładzie statku Polar Prince i czekały na powrót członków rodziny. To właśnie tam usłyszała, że personel nie jest w stanie złapać łączności z załogą łodzi podwodnej.
“W tamtym momencie nie rozumiałam, co to znaczy” - powiedziała Christine Dawood.
Jak mówiła, wiele osób wierzyło w to, że Titan wypłynie na powierzchnię. Jednak, gdy minęło 96 godzin i zapas tlenu uległ wyczerpaniu, Christine napisała “Przygotowuję się na najgorsze” i to prawdopodobnie wtedy straciła nadzieję na uratowanie swojej rodziny.
19-latek uwielbiał układać kostkę Rubika. Chciał dokonać tego na Titanicu
W wywiadzie Christine zaznaczyła też, że jej syn był miłośnikiem układania kostki Rubika i miał obsesję na tym punkcie. Nie rozstawał się z nią i potrafił ułożyć ją w 12 sekund.
“Powiedział: Zamierzam ułożyć kostkę Rubika 3700 metrów pod powierzchnią na Titanicu. Był tym bardzo podekscytowany” - dodała.
Christine przyznała też, że nie wie, czy ona i córka zdołają zakończyć ten tragiczny rozdział i powrócić do dawnego życia. Jednak obiecała nauczyć się układać kostkę Rubika, aby w ten sposób uczcić pamięć zmarłego 19-latka.
Christine chce kontynuować dzieła Shahzady
W rozmowie Christine opowiedziała też o swoim mężu. Poznała go na studiach i już wtedy był bardzo ciekawy otaczającego go świata. Był zaangażowany w wiele projektów i pomagał też ludziom. Zapewniła, że jego inicjatywy i projekty nie zostaną porzucone. Kobieta chce kontynuować jego dziedzictwo, co również jest ważne dla jej córki.
“Tęsknię za nimi. Naprawdę, naprawdę za nimi tęsknię” - powiedziała Christine.
Źródło: Interia