Wizz Air zabrał głos ws. "afery biletowej". Wiadomo, co czeka podróżnych
W czwartek 18 maja Wizz Air rozgrzał do czerwoności klientów i swoje serwery. W aplikacji mobilnej użytkownicy mogli rezerwować bilety za jedyne 35 zł w jedną stronę. Teraz przewoźnik odniósł się do sprawy. Wiadomo, co stanie się z biletami.
Informacja o "wielkiej wyprzedaży" Wizz Aira lotem błyskawicy obiegła sieć , a podróżni błyskawicznie zaczęli rezerwować wyjazdy. Za 35 zł dostępne były bowiem nie tylko loty do Londynu, czy Wiednia, ale również na Teneryfę, czy do Abu Zabi. Później jednak sytuacja się skomplikowała.
Wielka promocja Wizz Aira błędem technicznym
W czwartek od rana Wizz Air zaskakiwał swoich użytkowników. Z okazji 19. urodzin przewoźnik zaoferował 19-procentowy rabat na wiele biletów. Jednak wieczora akcja przyćmiła wszystko. Jak nieoficjalnie poinformował serwis Fly4free, węgierski przewoźnik mógł sprzedać nawet 80 tys. promocyjnych biletów.
Ogromnego zainteresowania nie wytrzymały serwery firmy i po kilkunastu minutach zakup biletów był już niemożliwy. W poniedziałek 22 maja nasza redakcja otrzymała oficjalne oświadczenie węgierskiego przewoźnika. Przyznano w nim, że cała sytuacja była efektem usterki technicznej.
Wizz Air anuluje promocyjne bilety, ale nie wszystkie
Jak się okazało, z "promocyjnej oferty" skorzystać mogli nie tylko Polacy, ale również Włosi. "Wizz Air potwierdza, że z powodu błędu systemu technicznego pewna liczba biletów została nieprawidłowo sprzedana w Polsce i we Włoszech z „darmową” taryfą. Głęboko żałujemy, że musieliśmy naprawić ten niezamierzony błąd" - czytamy w oświadczeniu przewoźnika.
Potwierdziły się również wcześniejsze informacje o tym, że Wizz Air anuluje zakupione bilety, ale nie wszystkie. Osoby, które miały termin wylotu w dniach 19-21 maja mogły je wykorzystać. "Rezerwacje dokonane na podróż od poniedziałku 22 maja zostały anulowane, a klienci otrzymają zwrot kosztów za wszelkie usługi lub członkostwo. Wizz Air honoruje wszystkie bilety zarezerwowane na podróż w ciągu 72 godzin" - dodano w komunikacie.
Przewoźnik przeprosił swoich pasażerów i mówi o przyczynach awarii
W przesłanym oświadczeniu Wizz Air wyjaśnił, w jakich okolicznościach doszło do awarii. "W Wizz Air dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić bezproblemową i przyjemną podróż wszystkim naszym pasażerom. Niestety, w tym konkretnym incydencie podczas testów wystąpiła usterka techniczna, która doprowadziła do błędnego wyświetlenia cen biletów jako bezpłatnych. Gdy tylko dowiedzieliśmy się o tym problemie, nasz zespół niezwłocznie naprawił sytuację. Przepraszamy wszystkich klientów, których dotknął ten błąd" - wyjaśniono.
Pasażerowie, którzy dokonali zakupu biletów, otrzymają automatyczny zwrot pieniędzy na pierwotną formę płatności. W razie wątpliwości pasażerowie mogą skorzystać z pomocy działu obsługi klienta i chatbotu Amelia.
"Jeszcze raz przepraszamy za powstałe niedogodności i dziękujemy za zrozumienie" - dodał Wizz Air.