Turyści tańczyli nocą na Krupówkach. Pierwsza noc majówki
Jak podaje Tygodnik Podhalański, na Krupówkach w nocy z 1 na 2 maja działo się to, przed czym ostrzegali od wielu tygodni eksperci. Turyści bawili się na deptaku, tańczyli, a wielu nie przestrzegało obostrzeń pandemicznych. Powtórzyły się sceny, które pamiętamy z lutego.
Wielu turystów przyjechało do Zakopanego już w piątkowy wieczór, ale do zabaw na deptaku doszło dopiero w nocy z soboty na niedzielę
Pojawiło się nagranie, na którym widać, jak w sobotnią noc ludzie tańczyli i bawili się na Krupówkach
Na filmie widać, że nie wszystkie osoby zasłaniały twarze. Wielu nie przestrzegało też zasady zachowywania dystansu społecznego
Jak deklaruje Tygodnik Podhalański, nagranie opublikowane na kanale portalu na YouTube prezentuje sceny, do których doszło na Krupówkach w nocy z soboty na niedzielę (1-2.05.2021 roku). Widzimy na nim tłum turystów, którzy bawią się, śpiewają i tańczą na środku słynnego deptaka.
Nagranie z Krupówek obiega sieć. Turyści znów szaleją
Jak można zauważyć na filmie, wiele osób nie przestrzega zasad reżimu sanitarnego. Widać ludzi bez maseczek, niezasłaniających ust oraz nosa. W tłumie nie ma też mowy o przestrzeganiu zasady zachowywania dystansu społecznego.
Pod koniec nagrania widać policję, która jedzie deptakiem w kierunku imprezowiczów. Jak podał rzecznik zakopiańskiej policji, Roman Wieczorek, doszło do interwencji.
Polsat News, powołując się na funkcjonariusza, informuje, że wobec grupy kilkudziesięciu osób, które zgromadziły się na Krupówkach, interweniowały służby. Po ok. 15 minutach mieli się rozejść, a jedna osoba, która odtwarzała głośno muzykę, dostała mandat. Rzecznik potwierdził również, że była to jedyna interwencja tego typu, do której doszło w sobotę.
Nagranego filmu nie da się nie skojarzyć z tymi, które pojawiały się w sieci po pierwszym, warunkowym odmrożeniu hoteli. Pod koniec lutego Zakopane również odwiedziły tłumy, które następnie - wieczorami - tańczyły i bawiły się na ulicach, bez przestrzegania zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
Imprezę na Krupówkach w nocy z 1 na 2 maja 2021 roku potwierdziła także redakcja WP. Ich kamera również zarejestrowała zabawę plenerową, a jak opisywali, bawiące się osoby, widząc radiowóz, miały skandować niecenzuralne słowa.
Politycy ostrzegali od dawna przed takim zachowaniem
Minister zdrowia oraz sanepid od dawna apelują do Polaków, by stosowali się w czasie majówki do przepisów sanitarnych. Podkreślano, że w hotelach oraz pensjonatach dochodzić będzie do kontroli, co rzeczywiście stało się m.in. w Szklarskiej Porębie. Miało to powstrzymać migrację turystów po kraju.
Wojciech Andrusiewicz podczas jednej z konferencji stwierdził nawet, że jeśli w czasie majówki dojdzie do przesadnego ignorowania obostrzeń, to w domu spędzić możemy całe lato. Zaznaczał, że „będziemy mogli zapomnieć o wakacjach", jeśli długi weekend majowy będzie „zbyt poluzowany".
W podobnym tonie wypowiadał się również dr Zaczyński. W rozmowie z Polsat News przyznał, że jego zdaniem lepiej w czasie majówki zostać w domu, a za to móc cieszyć się większą swobodą w czasie letnich wakacji. Najwyraźniej jednak swoimi deklaracjami nie przekonał grupy, która bawiła się ubiegłej nocy na Krupówkach.
W pewnym sensie udało się to przewidzieć Marcinowi Kędzierskiemu, reprezentującemu Klub Jagielloński i Centrum Polityk Publicznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Ten ekspert już na początku kwietnia stwierdził, że jego zdaniem Polacy nie zostaną na majówkę w domach i organizowane będą wyjazdy czy wspólne grille. Nie dało się podejrzewać, że turyści po raz kolejny wykażą się skrajną nieodpowiedzialnością i wyjdą bawić się na ulice.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Tygodnik Podhalański
