Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Turyści kładą się w krokusach i wędrują po nocy dla ładnego zdjęcia w Tatrach. „To przecież niedozwolone"
Ania Radke
Ania Radke 26.05.2021 08:50

Turyści kładą się w krokusach i wędrują po nocy dla ładnego zdjęcia w Tatrach. „To przecież niedozwolone"

Tatry
fot. Pixabay/ DzidekLasek

Tatry znajdują się na terenie prawnie chronionego rezerwatu, przez co obowiązują tam bardziej restrykcyjne zasady niż w innych parkach. Turyści jednak nie zawsze o tym pamiętają, a czasem nawet celowo łamią regulamin, aby pochwalić się w mediach społecznościowych ładnym zdjęciem z wycieczki.

Tatry zachwycają turystów o każdej porze roku, jednak nie wszyscy zachowują się tam odpowiednio. Czasem zdarza się, że turyści ignorują obowiązujące na szlakach zasady.

Turyści łamią zasady dla ładnych zdjęć w Tatrach

W mediach społecznościowych czasem można natknąć się na zdjęcia ze szczytów, wykonane nocą lub o wschodzie słońca. Chociaż widok z całą pewnością jest imponujący, niewiele osób pamięta, że taka fotografia nie powinna w ogóle powstać.

- Regularnie widuję w sieci zdjęcia wschodu słońca na Rysach, Świnicy czy Kozim Wierchu. Nie ma w nich niczego złego, dopóki nie zdamy sobie sprawy, że autor fotografii lub widoczna na niej osoba musiała wędrować po Tatrach nocą albo spać na szczycie. To przecież niedozwolone - mówił podróżnik Łukasz Supergan w podcaście Black Hat Ultra.

Przypomnijmy, że w okresie od 1 marca do 30 listopada wszystkie szlaki na terenie TPN są zamknięte od zmierzchu do świtu. Ma to związek z ochroną przyrody - wiele zwierząt w Tatrach prowadzi nocny tryb życia, a zakaz zapewnia im konieczną ochronę przed ludźmi zakłócającymi ich spokój.

Podróżnik zwrócił również uwagę, że publikowanie takich zdjęć jest nieodpowiedzialne na wielu poziomach. - Wystarczy, że taką fotografię wstawi i udostępni jej lokalizację jeden dobry fotograf z dużą liczbą obserwatorów. Zachęceni jego kadrem followersi będą chcieli mieć własne zdjęcie i sami ruszą na nocną wyprawę po Tatrach.

Deptanie krokusów i zbaczanie ze szlaków

Wiosną swoje główki spod ziemi wychylają krokusy, tworząc fioletowy dywan na halach. Widok robi ogromne wrażenie na turystach, jednak niektórzy nie szanują otaczającej ich przyrody i kładą się lub zadeptują rosnące kwiatki.

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=173254914802326&id=101274228667062

Tatrzański Park Narodowy co roku musi zwracać uwagę turystom, którzy w celu zrobienia ładnego zdjęcia kładą się lub siadają na kwiatach. Dlatego cyklicznie przeprowadzana jest akcja „Ani kroku(s) dalej!”.

https://www.facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy/posts/10158408790917569

Problem zbaczania ze szlaków jest zresztą dużo szerszy. Jak skomentował w „GW" Jakub Brzosko, przewodnik tatrzański, ratownik TOPR i filmowiec, ludzie często nie zdają sobie sprawy, że w parku narodowym priorytetem jest ochrona dzikiej przyrody, a nie ludzka rozrywka.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: GW, TPN