Tragedia w Tatrach. Kobieta zginęła w popularnym miejscu
Choć w większości województw zima jest już tylko wspomnieniem, na tatrzańskich szlakach nadal zalega duża ilość śniegu. Trasy są śliskie i niebezpieczne. Przekonała się o tym turystka, która w sobotę zginęła pod Kościelcem.
Warunki w Tatrach mogą okazać się bardzo zdradliwe. W Zakopanem i tatrzańskich dolinach można cieszyć się już piękną wiosną. W wyższych partiach nadal panują warunki zimowe. Na te przygotowana była kobieta, której ciało do Zakopanego przetransportował TOPR.
Tragedia w Tatrach. Kobieta zginęła pod Kościelcem
Jako pierwszy o tragicznym wypadku w tatrach poinformował “Tygodnik Podhalański”. Z informacji przekazanych przez dziennikarzy wynika, że kobieta poślizgnęła się na szlaku prowadzącym na Kościelec i spadła z dużej wysokości.
Niestety turystka nie miała tyle szczęścia, co snowboardzista, którego w środę porwała lawina pod Rysami. Kobieta zmarła na miejscu. “Tygodnik Podhalański” dodał, że była dobrze przygotowana do wędrówki. Miała przy sobie raki, a także kask. To jednak nie pomogło. Jej ciało ok. godziny 20 TOPR przetransportowało śmigłowcem na lądowisko w Zakopanem.
W Dolinie Chochołowskiej już wiosna. TPN ostrzega wędrowców
W niższych partiach Tatr nareszcie rozgościła się wiosna. Park nie miał jednak najlepszych wiadomości dla miłośników krokusów w Dolinie Chochołowskiej. Wszystko wskazuje bowiem na to, że z powodu licznych opadów śniegu, nie ma szans na pojawienie się tam malowniczych dywanów krokusów. Warto więc już teraz wybrać się na wędrówkę, aby podziwiać kwiaty, które wygrały walkę z zimą.
Tatrzański Park Narodowy przypomniał również, że warunki do uprawy turystyki w wyższych partiach Tatr pozostają trudne. “Zalegający w wyższych partiach śnieg jest z reguły bardzo mokry i grząski. Mogą występować jednak miejsca, gdzie wciąż utrzymuje się warstwa twardego śniegu szczególnie w godzinach rannych. Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest ślisko” - przekazano w niedzielnym komunikacie turystycznym.
TOPR wprowadził drugi stopień zagrożenia lawinowego
W zależności od pory dnia zmianie ulega również stopień zagrożenia lawinowego. W godzinach porannych poniżej granicy 1700 m n.p.m. obowiązuje lawinowa jedynka, a powyżej dwójka. Po południu w całych Tatrach wprowadzany jest drugi stopień zagrożenia lawinowego.
“Warunki lawinowe zróżnicowane uzależnione to jest od wysokości i wystaw względem kierunków świata powyżej 1900 m n.p.m. należy spodziewać się niewielkich depozytów świeżego śniegu we wszystkich formacjach wklęsłych. I te miejsca traktować jako niebezpieczne. Wzrost temperatury w ciągu dnia negatywnie wpłynie na stabilność pokrywy śnieżnej zdecydowanie w niższych partiach Tatr” - poinformował TOPR w niedzielnym komunikacie lawinowym.
Źródło: Tygodnik Podhalański, TPN, TOPR
