Trąba powietrzna przeszła nad Polską. "Ściągało dach za dachem"
W nocy z środy 16 sierpnia na czwartek w wielu częściach Polski przeszły gwałtowne burze z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi. W niektórych miejscach pojawiła się trąba powietrzna.
Silny wiatr połamał drzewa i pozrywał dachy.
Trąby powietrzne w Polsce
Trąba powietrzna tworzy się, gdy lej kondensacyjny wyrastający z podstawy chmury złączy się z ziemią. Wówczas mówimy o tornadzie.
Takie zjawiska w Polsce są dość rzadkie, jednak ostatnimi czasy można o nich częściej usłyszeć. Warto zaznaczyć, że tornada w tej części Europy nie są tak groźne jak ich amerykańskie odpowiedniki. Wirująca kolumna powietrza może jednak zerwać komin, a nawet przenieść cały budynek i roztrzaskać go o grunt.
Tornado w woj. łódzkim
W nocy z środy na czwartek porywisty wiatr przeszedł przez województwo łódzkie. W powiecie sieradzkim można było zauważyć trąbę powietrzną. W miejscowości Niechmirów wiatr pozrywał dachy z tamtejszych domów.
- Tam doszło do zerwania 15 dachów z budynków mieszkalnych oraz gospodarczych. Ucierpiała też gmina Złoczew, gdzie doszła do pozrywania dachów z budynków mieszkalnych i gospodarczych. Ogólnie odnotowaliśmy 50 interwencji związanych z połamanymi drzewami i zerwanymi dachami - powiedział w rozmowie z RMF FM starszy kapitan Marcin Zwierzak ze straży pożarnej w Sieradzu.
Błyskawiczna trąba powietrzna
- To pięć minut podobno trwało. Błyskało, ruszyło i dach za dachem ściągało - dodał rzecznik prasowy sieradzkiej straży.
IMGW nie ma dobrych wiadomości na nadchodzące dni. Burze i potężne ulewy będą się powtarzać. Niewykluczone, że pojawi się gdzieś kolejna trąba powietrzna.