Sprawdzili ceny w sklepie w Zakopanem. Efekt jest dużym zaskoczeniem
Tegoroczne wakacje nie należą do tanich, a ci, którzy planują stołować się w barach i restauracjach, muszą być gotowi na duże wydatki. Co jednak, kiedy planujemy samodzielnie przygotowywać posiłki?
Dziennikarze "Faktu" poszli do jednego ze sklepów spożywczych w Zakopanem, aby sprawdzić, ile zapłacą za 25 podstawowych artykułów. W ich koszyku znalazły się m.in. chleb, masło, bułki, ser, parówki, pomidory, mięso na obiad, czy ziemniaki. Innymi słowy, wszystko to, co każdy z nas posiada w domu.
Paragon grozy ze sklepu w Zakopanem? Turystów czeka niespodzianka
"Fakt" stale sprawdza ceny artykułów spożywczych w całym kraju. W sezonie wakacyjnym dziennikarze ruszyli dodatkowo do najpopularniejszych miejscowości turystycznych. Tym razem wzięli pod lupę ceny w Zakopanem.
Średnia krajowa najpopularniejszych artykułów utrzymuje się obecnie na poziomie poniżej 200 zł. Pod Tatrami jest drożej, ale suma nadal nie przeraża. Rachunek za 25 najpopularniejszych artykułów wyniósł 227,61 zł.
W Zakopanem drogie pieczywo, ale tańszy filet z kurczaka
Zdecydowanie największe różnice widać w cenie pieczywa. Podczas gdy krajowa średnia cena chleba wynosi 2,86 zł, w Zakopanem trzeba za niego zapłacić aż 5,40 zł. Podobnie wygląda to w przypadku bułek. Za 4 sztuki poza regionami turystycznymi płacimy 1,91 zł, a w Zakopanem aż 7,20 zł.
Na szczęście pozostałe artykuły przydatne do zrobienia kanapek nie są dużo droższe. Ser gouda to wydatek na poziomie 6,30 zł (średnia krajowa 4,79 zł). Tyle samo trzeba zapłacić za kostkę masła (5,67 zł w pozostałych regionach).
Poniżej średniej krajowej jest za to cena piwa. W Zakopanem płacimy za nią 3,57 zł, a średnia krajowa to 3,50 zł. Tańszy jest również filet z kurczaka. Poza Zakopanem za kilogram płacimy ok. 22,67 zł. W stolicy Tatr jego cena to 21,50 zł. Tańsze są także ziemniaki. Kilogram kosztuje 2,60 zł zamiast 3,67 zł.
Zakopane tańsze od Bałtyku. Cenowa przepaść
Na początku lipca dziennikarze "Faktu" przyjrzeli się również cenom we Władysławowie i mazurskim Węgorzewie. Co ciekawe, średnie ceny w obu tych miejscowościach były wyższe od tych w Zakopanem .
Zdecydowanie najwięcej trzeba zapłacić za zakupy nad Bałtykiem. Średnia cena koszyka we Władysławowie wyniosła aż 271,43 zł. Natomiast ceny na Mazurach były nieznacznie wyższe od tych w Zakopanem, a koszyk 25 artykułów kosztował 243,60 zł.