Restauratorzy z Zakopanego przyłączają się do pozwu zbiorowego. Brak turystów i zamknięcie branży wywołały olbrzymie straty
Polskie restauracje chcą pozwać państwo polskie za straty poniesione w wyniku lockdownu. Do sądu idą ci restauratorzy, którzy nie dostali od rządu pomocy, albo uważają, że była ona niewystarczająca. Wśród nich są również przedsiębiorcy z Zakopanego, którzy dodatkowo swoją działalność opierają na turystach.
Restauracje w Zakopanem opierają swój ruch na turystach. Obecnie brakuje przyjezdnych, a same lokale muszą pozostawać zamknięte, przez co przynoszą olbrzymie straty. Dlatego podhalańscy przedsiębiorcy dołączyli do ogólnopolskiego pozwu przeciwko państwu polskiemu.
Restauracje w Zakopanem żyją z turystów
Jak się okazuje, pod pozwem podpisało się już 650 restauracji z całego kraju, w tym również z Podhala. Sytuację na tym obszarze dodatkowo komplikuje fakt, że cały region opiera swoją działalność na turystyce, która również jest zablokowana.
Zakopane o swoich problemach związanych z brakiem turystów komunikuje od kilku miesięcy. W grudniu burmistrz Leszek Dorula mówił, że gospodarka wszystkich turystycznych miast i gmin ściśle związana jest z turystyką.
- Każdy obszar życia publicznego naszego miasta i nasz budżet zależy od dynamiki rozwoju turystyki, atrakcyjności oferty turystycznej - mówił wówczas burmistrz Zakopanego dla RP.
Restauracje z całej Polski, które zostały wykluczone z pomocy w rządowych tarczach lub wsparcie okazało się niewystarczające podjęły decyzję o złożeniu pozwu do sądu.
Przedsiębiorcy podkreślają, że obecne przepisy nie są zgodne z konstytucyjną swobodą prowadzenia działalności gospodarczej, a jedynym aktem umożliwiającym zamknięcie restauracji jest stan wyjątkowy, którego w Polsce nie wprowadzono.
- Do pozwu może przystąpić każdy restaurator, który poniósł straty w związku z lockdownem, tym wiosennym z 2020 i trwającym obecnie. W sumie w przeciągu 13 miesięcy restauracje są zamknięte 9 pełnych miesięcy - tłumaczy restaurator z Zakopanego, który podpisał się pod pozwem.
Członkami Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej, która złożyła pozew, jest już kilkanaście restauracji z Podhala. Przedsiębiorców reprezentować będzie znana kancelaria prawna „Dubois i Wspólnicy".
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Tygodnik Podhalański