Raj Polaków na all inclusive zaostrza przepisy. Do tego kraju na dowód już nie wjedziesz
Wakacyjny raj bez paszportu? Wkrótce będzie to już nieaktualne. Kraj, który cieszy się dużą popularnością wśród polskich turystów wybierających wczasy all inclusive, rezygnuje z ułatwienia wprowadzonego w sierpniu tego roku. Okazuje się, że samo posiadanie dowodu osobistego może już nie wystarczyć do przekroczenia granicy.
Nowe zasady podróżowania do turystycznego raju. Dotyczą także Polaków
Afryka Północna oraz Azja Zachodnia cieszą się sporą popularnością wśród turystów z Polski, którzy chętnie planują tam wczasy nie tylko zimą. Nie jest zaskoczeniem, że jednym z najbardziej popularnych kierunków przez cały rok pozostaje Egipt . Nieprzerwanie cieszy się ogromnym zainteresowaniem Polaków, zarówno od grudnia do lutego, jak i w okresie letnim, kiedy hotele wciąż tętnią życiem. Duże uznanie zdobyła także Turcja, często określana jako "królowa all inclusive", dzięki atrakcyjnym cenom oferowanym przez biura podróży.
Tunezja również zajmuje czołowe miejsce wśród najchętniej wybieranych kierunków na wakacje “wszystko w cenie”. Niestety, tamtejsze władze ogłosiły powrót do wcześniejszych i bardziej restrykcyjnych zasad wjazdu. Planując wyjazd, warto uwzględnić nadchodzące zmiany.
Czytaj więcej: Dramatyczne sceny w polskich górach. Lawina porwała turystów, spadli z wysokości 400 metrów
Polacy odzwyczaili się od podróżowania z paszportem. Teraz wracają stare zasady
Tunezja to od lat jedno z ulubionych miejsc, do jakich podróżują polscy turyści. Przyczyn wzrostu zainteresowania tym kierunkiem podróży jest co najmniej kilka — tunezyjskie kurorty oferują atrakcyjne pakiety all inclusive w przystępnych cenach, co przyciąga osoby szukające komfortowego wypoczynku bez dużego obciążenia dla budżetu. Oferty obejmują zazwyczaj liczne udogodnienia, takie jak baseny, spa, animacje dla dzieci i dorosłych.
Ponadto Polacy doceniają możliwość wypoczynku w Afryce Północnej zwłaszcza w miesiącach zimowych — kraj zajmujący powierzchnię wielkości połowy Polski kusi ciepłym klimatem przez większą część roku oraz dostępem do ciepłych wód Morza Śródziemnego. Dodatkowym atutem, który zachęcał do podróży do afrykańskiego kraju, było zniesienie wymogu posiadania paszportu przy przekraczaniu granicy . Jednak wkrótce przepis ten przestanie obowiązywać.
Przypomnijmy, że zmiany w przepisach dotyczących podróżowania do Tunezji miały miejsce w sierpniu 2024 roku, kiedy Polska została umieszczona na liście krajów uprzywilejowanych. Dzięki temu możliwe było przekroczenie granicy na podstawie paszportu, paszportu tymczasowego lub dowodu osobistego. Początkowo zmiany te dotyczyły jedynie turystów podróżujących z biurem podróży oraz osób, które mogły udowodnić, że mają zarezerwowany nocleg i bilet powrotny. Kiedy się to zmieni?
Wjazd do Tunezji - od kiedy znów potrzebny jest paszport?
Wraz z zaostrzeniem przepisów sam dowód osobisty nie będzie już wystarczający, aby odwiedzić kraj, który szybko zdobył miano wakacyjnego raju dla Europejczyków. Od kiedy lepiej nie podróżować do Tunezji bez paszportu? Szybciej niż mogłoby się wydawać, bo już od nowego roku wjazd do Tunezji dla większości obywateli Polski, tak jak i pozostałych krajów członkowskich Unii Europejskiej, możliwy będzie tylko na podstawie ważnego paszportu.
Procedura akceptowania wjazdu do Tunezji na podstawie dowodu osobistego dla obywateli Unii Europejskiej zostanie zakończona 31 grudnia 2024 roku. Od 1 stycznia wymaganym dokumentem do wjazdu do Tunezji będzie paszport - potwierdził Naoufel Gannouni, dyrektor Tunezyjskiego Urzędu ds. Turystyki na Polskę, z którym rozmawiali dziennikarze serwisu fly4free.pl.
Warto pamiętać, że od stycznia zmienią się także z asady dotyczące kontroli granicznej w Rumunii i Bułgarii. Jest to efektem ich przyjęcia do strefy Schengen jako pełnoprawnych członków, co zostało zatwierdzone przez ministrów spraw wewnętrznych Unii Europejskiej.
