Przez taki ubiór możesz nie wejść do samolotu. Stewardessa wyjaśnia, co jest czerwoną flagą

Jaki jest odpowiedni ubiór do samolotu?

W ostatnim czasie pojawiło się sporo doniesień na temat tego, czego lepiej do samolotu nie ubierać. Na liście znalazły się m.in. krótkie spodenki (żeby nie dotykać skórą brudnych siedzeń), ale też mocno wycięte koszulki (w przypadku awarii istnieje większe ryzyko zranień). 

Okazuje się jednak, że nasz ubiór może sprawić, że na pokład samolotu w ogóle nie wejdziemy, o czym dowiemy się dopiero przy bramce. Jak informują brytyjskie media – zasady te dotyczą niemal każdej linii lotniczej (od Ryanair, Jet2, TUI po EastJet i British Airways). Członkowie załóg pokładowych tłumaczą, o co chodzi.
 

Uważaj, w co się ubierasz do samolotu

W rozmowie z CNN Travel stewardessa Mary Jo Manzanares przyznała, że w czasie wpuszczania ludzi na pokład, załoga czujnie przygląda się temu, jak ubrani są podróżni. I bynajmniej nie chodzi o względy estetyczne czy szczególne zamiłowanie do mody. Pracownicy wyłapują czerwone flagi.

Manzanares tłumaczy, że „pasażerowie mogą nie być świadomi ryzyka, jakie stwarza pozornie nieszkodliwy slogan na koszulce”, dlatego stewardessy potencjalne problemy starają się rozwiązać jeszcze przed startem. Chodzi przede wszystkim o to, żeby ocenić, czy hasła lub obrazki np. na koszulce nie mają potencjału wyzwalającego agresję innych ludzi. 

Brzmi absurdalnie? Być może. Stewardessa dodaje jednak, że na pokładzie ludzie nie stronią od alkoholu i to właśnie ta używka bywa zapalnikiem do komentarzy, zaczepek i przekomarzania.

Inna stewardessa dla brytyjskiego The Sun potwierdziła, że załoga ma prawo nie wpuścić na pokład osoby, która nie będzie chciała dostosować się do polecenia zmiany ubioru. „Mamy pełne prawo uniemożliwiać ludziom wejście na pokład samolotu i często wykorzystujemy tę metodę w przypadku osób, które nie są ubrane w sposób, który uznalibyśmy za akceptowalny” – powiedziała. Jako przykład podała koszulki z przekleństwami lub obraźliwymi logo. Pasażerowie, według jej relacji, regularnie proszeni są o zakrycie się lub zmianę ubrania przed wejściem na pokład.

Czytaj także: Dlaczego załoga samolotu wita się ze wszystkimi pasażerami? Sprawdza w ten sposób 1 rzecz 

 

Nie ma oficjalnych zasad ubioru

Co warto jednak podkreślić – nie istnieje oficjalny kodeks, jak ubierać się do samolotu. Przewoźnicy zalecają wybranie ubrań luźnych i wygodnych. Jeżeli jednak osoba z personelu pokładowego zwróci uwagę na to, co mamy na sobie, warto jak najszybciej dostosować się do uwag. W przeciwnym razie faktycznie możemy nie zostać wpuszczeni na pokład.

Lepiej zatem unikać kontrowersyjnych napisów i obrazków, uznawanych powszechnie za obraźliwe, kostiumów kąpielowych (tak, była sytuacja, że osoba tak ubrana została na lotnisku!) i bikini. Ubranie warto również dostosować do norm kulturowych i zasad ubioru kraju, do którego się udajemy.

Źródło: ladbible