Wielka awantura z udziałem Polaków na pokładzie samolotu. Atakowali załogę i pasażerów. Na miejscu pojawiły się służby
Polacy, którzy wybierali się do Turcji, gdzie mieli spędzić jesienny urlop, ostatecznie nie opuścili lotniska w Poznaniu – a przynajmniej nie samolotem. Wczasy dwóch mężczyzn skończyły się jeszcze przed rozpoczęciem. Zamiast malowniczej scenerii i wysokich temperatur – izba wytrzeźwień. Po pasażerów przyjechała policja po tym, jak na pokładzie maszyny doszło do awantury. O szczegółach informuje portal NaTemat.pl.
Na lotnisku w Poznaniu pojawili się Polacy, którzy mieli lecieć do Antalyi, gdzie obecnie termometry wskazują nawet 22 stopnie Celsjusza. Turcja jest bardzo popularnym kierunkiem turystycznym w okresie jesienno-zimowym, gdy w Polsce temperatura zaczyna już drastycznie spadać. W związku z pandemią koronawirusa wiele linii lotniczych oferuje bilety po obniżonych cenach, co jeszcze bardziej przyciąga wczasowiczów. Tych dwóch pasażerów o wakacjach jednak może zapomnieć.
Po awanturze Polacy zamiast do Turcji odbyli podróż na izbę wytrzeźwień
Polacy – być może doświadczeni już w boju – poradzili sobie ze wszelkimi kontrolami na lotnisku Poznań-Ławica, chociaż ich stan wskazywał na upojenie alkoholowe. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że część pasażerów zaczyna wakacje już przed lotem. Niektórym uchodzi o to płazem, innych spotykają dotkliwe konsekwencje.
Jak donosi portal NaTemat.pl, po wejściu na pokład samolotu pasażerowie jednak zaczęli ściągać na siebie coraz większą uwagę. Mężczyźni mieli odmówić nałożenia maseczek ochronnych i najwyraźniej zamierzali kontynuować zabawę. Z informacji przekazanych przez media wynika, że byli odpowiednio przygotowani – mieli własny alkohol, który wyciągnęli jeszcze przed startem.
Według portalu NaTemat.pl mężczyźni mieli być agresywni zarówno w stosunku do załogi samolotu, jak i pozostałych pasażerów. Po tym, jak rozpoczęła się awantura, kapitan maszyny postanowił zawiadomić Funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych o całej sytuacji, którzy przybyli z pomocą. Ostatecznie pasażerowie, którzy mieli być pod wpływem alkoholu, nie odlecieli.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media 52-latek i 47-latek posłusznie opuścili pokład samolotu wraz z Funkcjonariuszami Zespołu Interwencji Specjalnych. Z powodu utrudnionego kontaktu, co miało być skutkiem upojenia alkoholowego, służby postanowiły wezwać policję na teren lotniska Poznań-Ławica.
Jak donosi NaTemat.pl, historia nie skończyła się przyjemnie. Wyprowadzeni z samolotu mężczyźni ostatecznie zostali przetransportowani przez funkcjonariuszy na izbę wytrzeźwień. Każdy z nich otrzymał również mandat w wysokości 300 złotych. W ich przypadku zarówno zabawa, jak i całe wczasy dobiegły końca, zanim jeszcze się zaczęły.
Zabawowi Polacy na wakacjach
Niestety Polacy bywają bohaterami kompromitujących i skandalicznych wydarzeń podczas urlopów. Popularne we Francji powiedzenie „ soûl comme un Polonais”, czyli „pijany jak Polak” dzisiaj oznacza człowieka upojonego alkoholem do granic możliwości, chociaż w przeszłości nie miało tak negatywnego zabarwienia semantycznego. Dawniej Francuzi mówili tak o osobach, które mimo spożycia dużej ilości alkoholu, zachowywały trzeźwość myślenia.
Polacy nadużywają alkoholu zarówno za granicą, jak i podczas wakacji w ojczyźnie. Co roku w sezonie letnim policja musi wielokrotnie interweniować wobec nietrzeźwych turystów. W połowie lipca na jeziorze Bełdany w ciągu jednego dnia zatrzymała cztery osoby, które pływały po spożyciu alkoholu. Sterniczka łodzi motorowej miała ponad 0,5 promila i nie posiadała odpowiednich uprawnień do kierowania jednostką. Zaledwie godzinę później funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn na skuterach – 46-latek i 38-latek mieli około 0,5 promila, natomiast u 45-latka badania wykazały blisko 1 promil alkoholu.
1. Polsat ujawnia: jednak nie będzie zakazu. Gigantyczna nadzieja dla tysięcy Polaków na zimowy sezon urlopowy2. Pekao przekazał fatalne wieści. Wiele osób będzie mocno zawiedzionych, także klienci innych banków3. Nie możemy uwierzyć. Zbadali śnieg na Mount Evereście i ujawnili, co w nim było
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o pijanych turystach w Tatrach i zagrożeniach, jakie niosą takie osoby. Funkcjonariusze w polskich górach mieli niemało pracy. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Źródło: NaTemat.pl