Ogródki gastronomiczne na plażach w Sopocie. Przedsiębiorcy czekają na sezon
Turystyka i gastronomia w Sopocie przygotowuje się na oficjalne rozpoczęcie sezonu wysokiego. Szczególne zmiany zajdą na sopockich plażach - właściciele okolicznych lokali dostali od miasta zgodę na powiększenie ogródków o 100 procent. W okolicach wejść nr 32 i 33 utworzono również strefę relaksu dla turystów.
Władze Sopotu wprowadziły zmiany na powiększenie ogródków gastronomicznych. Lokale na plażach mogą je rozszerzyć nawet o 100 proc.
Nieopodal wejść nr 32 i 33 na plażę stworzono również strefę relaksu dla turystów. Została wydzielona drewnianymi słupkami oraz grubym sznurem
Z wydzielonego tereny skorzystać mogą wszyscy urlopowicze. Ma to zapewnić komfort zarówno spacerowiczom, jak i wypoczywającym
Na plażach w Sopocie zostanie wydzielona specjalna strefa relaksu dla turystów. Urlopowicze skorzystać będą mogli również z większych ogródków gastronomicznych, przygotowanych przez nadmorskie lokale, bary i restauracje.
Strefa relaksu i większe ogródki na plażach w Sopocie
Większe ogródki są skutkiem decyzji władz Sopotu. Włodarze chcieli pomóc przedsiębiorcom, którzy stracili ogromne pieniądze w wyniku pandemii i lockdownu. Podjęto więc decyzję o zmianie zasad dotyczących czynszu za dzierżawę nieruchomości oraz zasad powiększania ogródków gastronomicznych.
Zgodnie z nowymi przepisami, restauracje od 15 maja do 30 czerwca mogły powiększyć swoje ogródki jedynie za symboliczną złotówkę. W sezonie wysokim, od 1 lipca do 31 sierpnia, kwota ta wzrośnie do 50 proc. stawki obowiązującego czynszu. Możliwe jest też rozszerzenie granicy o 50 proc.
Wyjątek stanowią natomiast restauracje znajdujące się na plaży w Sopocie. Ich właściciele mogą powierzchnię swoich ogródków powiększyć aż o 100 proc. Można spodziewać się, że z tego rozwiązania skorzysta wielu przedsiębiorców, turyści muszą więc być gotowi na ogrodzenia, słupki i barierki wytyczające tereny gastronomiczne.
W okolicy wejść nr 32 i 33 na plażę stworzona zostanie tzw. strefa relaksu. Część urlopowiczów zapewne kojarzy ją już z lat poprzednich. Drewniane słupki połączone grubym sznurem oddzielą od zwykłej plaży leżaki, na których zrelaksować będzie się mogła każda osoba.
Z wydzielania stref relaksu czy należących do ogródków gastronomicznych nie są zadowoleni jednak wszyscy. Przewodnicząca Stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopoty, Małgorzata Tarasiewicz, podkreśliła w rozmowie z esopot.pl, że odgradzane są coraz większe tereny. Pani Małgorzata zauważyła, że działania takie przeszkadzają w wypoczynku i swobodnym poruszaniu się.
Drogie noclegi w Sopocie
Nad morze w tym roku wyjadą prawdopodobnie prawdziwe tłumy urlopowiczów. Eksperci wskazują, że to właśnie noclegi w nadbałtyckich miejscowościach są najczęściej rezerwowane na czas wakacji, choć okazuje się, że ceny tam wcale nie są najniższe.
Portal Rankomat.pl przedstawił kilka dni temu badanie, w którym ujawniono, ile średnio zapłacić trzeba za 7 noclegów w najpopularniejszych, nadmorskich miejscowościach. Pod uwagę wzięto ceny rezerwacji 3-gwiazdkowych hoteli.
Eksperci określili, że najdroższy w tym segmencie jest właśnie Sopot. Turyści za najtańszą opcję zapłacić tam muzą 3606 zł, podczas gdy średnia cena 7 noclegów nad morzem w hotelu 3-gwiazdkowym to 3018 zł.
Rankomat.pl poinformował, że niestety ceny wzrosły wszędzie. Średnia stawka w porównaniu z 2020 roku wzrosła aż o 283 zł. Na szczęście pojawiły się też opcje nieco tańsze. W Łebie średnia cena wyniosła 2541 zł, a w Kołobrzegu 2467 zł.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: esopot.pl