Oblegane jezioro pokryła mętna piana. Turyści boją się wchodzić do wody
Jezioro Sławskie jest największym akwenem w województwie lubuskim, jednak w ostatnich dniach ani trochę nie zachęca do kąpieli. Wszystko przez zbierającą się pianę. Mieszkańcy i turyści są zaniepokojeni. Gazeta Lubuska przyjrzała się sprawie i sprawdziła, czy są powody, żeby obawiać się o swoje zdrowie.
Piana na Jeziorze Sławskim
Upalne letnie dni wprost skłaniają do kąpieli w wodzie na świeżym powietrzu. W weekendy wszelkie akweny wodne są mocno oblegane przez okolicznych mieszkańców i turystów. Jednym z nich jest Jezioro Sławskie .
Kąpielisko na jeziorze Sławskim organizowane jest przez Sławskie Centrum Kultury i Wypoczynku w Sławie, a otwarcie sezonu kąpielowego w tym roku przypada 22 czerwca. Korzystać z wody można do 31 sierpnia. Problem w tym, że wielu ma obawy, czy w ogóle powinni do jeziora wchodzić ze względu na pojawiającą się mętną pianę.
Kąpiel w Jeziorze Sławskim. Niektórzy mają obawy
Gazeta Lubuska zapytała o zdanie osób mieszkających w pobliżu jeziora. - Są momenty, że woda w Jeziorze Sławskim jest bardzo ładna , a są takie, kiedy jest bardzo mętna, ale nie wiem, od czego to zależy. Ale ludzie korzystają i są bardzo zadowoleni - zdradza dziennikarzom serwisu mieszkanka Sławy.
- Po tych ostatnich przeróbkach szamb woda w Czernicy (dopływ jeziora) jest dużo czyściejsza i całkiem inne jest jezioro. Piana przy plaży bierze się z przypływów. Jest duża tafla jeziora. Gdzieś to musi płynąć - mówi jeden z wędkarzy.
Czy ludzie mogli zanieczyścić jezioro?
Regionalny Wydział Monitorowania Środowiska w Zielonej Górze jednak uspokaja. - Takie zjawiska, jak piana, którą miałem okazję widzieć, może być skutkiem naturalnych czynników. Fitoplankton czy zooplankton, który tam żyje, podlega różnym procesom. Okresowo mogą być różne zakwity, one i zachodni wiatr powodują, że drobiny powierzchniowe zbierają się, powodując pianę. Wpływ może też mieć brak deszczu w tym regionie - wyjaśnia naczelnik Przemysław Susek.
Dodaje, że zjawisko nie wygląda, jakby było skutkiem działań człowieka. Co więcej, przyznaje, że woda w Jeziorze Sławskim i tak znacząco się polepszyła, biorąc pod uwagę ubiegłe lata. Obawa przed wchodzeniem do wody jest zatem niepotrzebna.
Źródło: Gazeta Lubuska
