MZ: Zasady na granicach w czasie majówki pozostają te same. Będą wzmożone kontrole
Czy rząd planuje zaostrzenie przepisów granicznych i wprowadzenie zmian na czas majówki, by ograniczyć wyjazdy Polaków? Takie pytanie otrzymał podczas konferencji prasowej minister zdrowia. Polityk zapewnił jednak, że wszystkie przepisy funkcjonowały będą w niezmienionej formie, ale będą wzmożone kontrole.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez ministra zdrowia podczas dzisiejszej konferencji prasowej, nie będzie zmian przepisów granicznych na czas majówki. Polityk został o to zapytany przez dziennikarzy z przekonaniem stwierdził, że do zaostrzenia zasad nie dojdzie.
Rząd nie zmieni przepisów granicznych na czas majówki
Adam Niedzielski najpierw ogłosił, że hotele oraz restauracje na razie pozostają zamknięte. Przypomnijmy, że zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami, miejsca noclegowe miały być zamrożone do 3 maja.
Następnie oznajmił, że w przyszłą środę zorganizowana będzie kolejna konferencja prasowa. Wyjawione podczas niej zostaną plany rządu, dotyczące obostrzeń na cały maj. To właśnie podczas tego wystąpienia zostanie wyjaśnione, co dalej z sektorem noclegowym branży turystycznej.
W dalszej części wystąpienia dziennikarze zapytali polityka, czy na czas majówki rząd zamierza wprowadzić zaostrzenie przepisów granicznych. Jak wiadomo, ograniczenia w turystyce wpłynąć mają na zmniejszenie mobilności Polaków, a otwarte granice zachęcają do podróży do innych państw.
Adam Niedzielski jednak zapewnił, że żadnego zaostrzenia granic nie będzie. Podkreślił jednak, że funkcjonowały będą wzmożone kontrole w okolicach przejść granicznych. Podobne sceny widzieliśmy już w czasie Świąt Wielkanocnych.
Usłyszeliśmy również po raz kolejny, że w obiektach, w których może dojść do naruszenia obostrzeń, prowadzone będą kontrole sanepidu. Już 14 kwietnia minister zdrowia zapowiadał, że hotelarze muszą być przygotowani na to, iż niestosowanie się do obowiązujących obostrzeń nie pozostanie bez echa.
Część hoteli planuje otwarcie
Zapowiedzi kontroli nie przekonują jednak zdesperowanych przedsiębiorców, którzy od wielu tygodni wciąż nie dowiedzieli się, kiedy dokładnie będą mogli przyjmować gości. Głośno protestują i zapowiadają, że otworzą hotele mimo obostrzeń.
Wyjawił to wczoraj prezes Polskiej Izby Hotelarskiej, Marek Łuczyński w rozmowie z Gazeta.pl. Jak przyznał, PIH zamierza w ciągu najbliższych 2-3 dni przedstawić specjalną ofertę dla przedsiębiorców, którzy zamierzają wznowić działalność.
Prezes podkreślił, że będzie to robione zgodnie z prawem i nie zostaną złamane żadne przepisy. Nieoficjalnie media przekazały, że sposobem może być np. uruchomienie obiektów noclegowych jako podmiotów leczniczych, szczegóły jednak wciąż nie są znane.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Konferencja prasowa