Leśnicy ostrzegają grzybiarzy. Patrzcie pod nogi, czyhają w liściach
Choć powoli sezon na grzyby dobiega końca, nie oznacza to, że do lasów na zbiory wybiera się mniej zapalonych miłośników tej jesiennej aktywności. Przedstawiciele Lasów Państwowych wystosowali do nich ważną prośbę. Przechadzając się pomiędzy drzewami, lepiej uważnie patrzeć pod nogi.
Lasy Państwowe ostrzegają grzybiarzy
Jesień to prawdziwy raj dla miłośników zbierania grzybów. W tym roku zbiory były naprawdę imponujące, a wszystko wskazuje na to, że choć temperatury powietrza już wyraźnie spadają, w lasach nadal można obłowić się w dary jesieni . Taki dobrobyt nie potrwa długo, więc wszyscy chętni poszukać dorodnych okazów powinni chwytać koszyk i ruszać na łowy.
Przedstawiciele Lasów Państwowych zaapelowali jednak do wszystkich grzybiarzy . Zwrócili się do nich, by będąc w szale zbierania grzybów, zerkając pod nogi zwracać uwagę nie tylko na wystające z nich kapelusze.
Pamiętajmy, że pomimo coraz niższych temperatur nadal możemy się natknąć na żmiję zygzakowatą - piszą leśnicy w social mediach.
Czytaj też: To tam Polacy polecą na wakacje w 2025 roku. Ceny idą w dół, aż żal nie skorzystać
W lasach wciąż można spotkać żmije
Okazuje się, że pomimo spadającej temperatury, w lecie wciąż można spotkać żmije . Choć wiosną i latem widok jedynych jadowitych węży w Polsce, wygrzewających się w promieniach słonecznych nikogo by nie zdziwił, jesienią już tak. Warto zaznaczyć jednak, że nie jest to nic nadzwyczajnego. Gady te występują głównie właśnie w lasach i to ich naturalne środowisko.
Należy natomiast zwrócić uwagę na to, że liście, które zdążyły już opaść z drzew, tworzą dla żmij idealny kamuflaż , w który niekiedy trudno je dostrzec. Stąd apel leśników, by zbierając grzyby spoglądać pod nogi, aby przez przypadek nie nadepnąć żadnej z nich, co mogłoby zakończyć się ugryzieniem.
Uwaga na żmije
Leśnicy podkreślają jednak, że żmije nie atakują same z siebie . Najczęściej dzieje się to gdy są prowokowane do ataku. Niestety nadepnięcie na węża również może być dla niego sygnałem do obrony. Dobrym rozwiązaniem jest zakładanie do lasu wyższego, grubego obuwia, które może uchronić przed gryzieniem gada.
Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem w Polsce, ale jej ukąszenia rzadko są śmiertelne dla ludzi, zwłaszcza jeśli zostanie udzielona odpowiednia pomoc medyczna - zaznaczają przedstawiciele Lasów Państwowych.
Czytaj też: Już nie Turcja. To tam Polacy ruszą zimą na all inclusive, pachnie egzotyką