Ksiądz ze Skrzycznego błogosławił turystom i mieszkańcom. Mogli cieszyć się Beskidami
Ksiądz Andrzej Loranc w Niedzielę Wielkanocną błogosławił mieszkańców oraz turystów ze szczytu Skrzycznego. W sieci pojawiło się nagranie, jak proboszcz wjeżdża na zaśnieżoną górę kolejką, a potem wnosi monstrancję na platformę widokową.
-
Ksiądz wjechał kolejną linową na szczyt Skrzycznego
-
Błogosławił ludziom z platformy, trzymając monstrancję
-
Lokalna branża turystyczna jest pogrążona w kryzysie
Ksiądz Andrzej Loranc jest proboszczem parafii św. ap. Piotra i Pawła w Szczyrku. W Niedzielę Wielkanocną duchowny postanowił w wyjątkowy sposób pobłogosławić wiernych - zarówno tych miejscowych, jak i turystów, którzy przyjeżdżali w góry na narty w ostatnich miesiącach.
Ksiądz błogosławił turystów i mieszkańców w Szczyrku
We współpracy z miastem, ksiądz wjechał kolejką linową na szczyt Skrzycznego, gdzie stanął na platformie widokowej . Wzniósł monstrancję z Najświętszym Sakramentem do góry i rozpoczął modlitwę.
– Błogosławcie Pana niebo i ziemio. Błogosławcie Pana góry i pagórki. Błogosławcie pana lody i śniegi – słyszymy na nagraniu.
W dalszej części duchowny podkreślał, że „czuwa nad nami Boża opatrzność". Znakiem tego właśnie miało być błogosławieństwo, z którego relację obejrzeć można na profilu Miasto Szczyrk na Facebooku.
W dalszej części ksiądz Loranc podziękował, że mimo obostrzeń i pandemii, turyści i mieszkańcy „mogli choć przez chwilę szusować po stokach i cieszyć się pięknem Beskidów".
Wpis spotkał się z pozytywnym odzewem internautów. Zebrał dziesiątki reakcji i optymistyczne komentarze.
https://www.facebook.com/MiastoSzczyrk/videos/789858534994553
Polska branża turystyczna bardzo ucierpiała przez pandemię
Szczyrk, podobnie jak wiele górskich miejscowości, odniósł gigantyczne straty w wyniku pandemii i wprowadzanych przez rząd lockdownów. Obiekty noclegowe przez większość sezonu pozostają zamknięte, a przedsiębiorcy liczą straty .
Po warunkowym otwarciu stoków w połowie lutego, tamtejsze ośrodki zalały tłumy podróżnych . Pojawiały się nawet zarzuty o nieprzestrzeganie reżimu sanitarnego, sanepid jednak nie dopatrzył się wtedy żadnych uchybień. Właściciele obiektów również podkreślali , że wszystko organizowane było zgodnie z reżimem sanitarnym.
Niestety szybko okazało się, że odrabianie strat nie potrwa długo. Po około miesiącu rząd znów zadecydował o ogólnopolskim lockdownie, co ponownie zamroziło cały sektor. Obecne ograniczenia oficjalnie obowiązywać mają do 9 kwietnia, nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie hotele będą mogły przyjmować gości.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Ogłaszają stan gotowości. Ruszyły karetki i zespół pirotechników
-
Tragedia w czasie Wielkanocy. 2-letnie dziecko zginęło, wiele ofiar
-
Kultowy polski hotel przechodzi do innych rąk. Umowa na 15 lat
Źródło: Facebook/Miasto Szczyrk