Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Każda z żon dostała po jednej. Arabski turysta wydał w Zakopanem 2,5 tysiąca złotych na te prezenty
Beata  Łajca
Beata Łajca 04.08.2024 08:20

Każda z żon dostała po jednej. Arabski turysta wydał w Zakopanem 2,5 tysiąca złotych na te prezenty

arabscy turyści Zakopane
fot. Marlena Kaczmarek/Turyści

Po jednej torbie dla każdej ze swoich żon. Ten arabski turysta pobił wszelkie rekordy, wydając prawie 2,5 tysiąca złotych w jednym ze sklepów w Zakopanem. Co takiego kupił? Będziecie zaskoczeni.

Turyści z Półwyspu Arabskiego zakochali się w polskich Tatrach, a za cel swojej podróży najczęściej obierają Zakopane. Miejscowi sklepikarze właśnie zaczęli się przekonywać o tym, że wizyta egzotycznych gości oznacza zyski, o których wcześniej nawet nie marzyli.

Arabscy turyści w Zakopanem

Goście z Półwyspu Arabskiego szturmują Zimową Stolicę Polski. Ich liczba, w porównaniu z rokiem ubiegłym, wzrosła aż o 20 proc. Nie tylko dlatego, że Zakopane zyskuje wśród Arabów coraz większą sławę, ale także dlatego, że uruchomiono bezpośrednie połączenia lotnicze z Dubaju do Warszawy i Poznania.

Czytaj więcej: Polacy przekroczyli granicę wstydu. O tym, co zrobili, mówi cała Chorwacja

Zakopiańscy przedsiębiorcy szybko wyczuli pismo nosem i dostosowali swoją ofertę dla specyficznych potrzeb nowych gości. W wielu miejscach pojawiły się napisy w języku arabskim, a restauracje wprowadziły do swojego menu tradycyjne dania halal. Ale takiego zainteresowania jednym z produktów sprzedawanych w lokalnych sklepikach nie spodziewał się nikt.

zakopane_arabscy_turysci_fot_marlena_kaczmarek_5825eee358.jpg
fot. Marlena Kaczmarek

Ponad 2 tysiące na krówki

Okazało się, że w Zakopanem turyści z Półwyspu Arabskiego wydają kosmiczne pieniądze na zwykłe słodycze. Jeden ze sklepikarzy w rozmowie z Interią wyjawił, że wizyta takich klientów w jego sklepie zazwyczaj kończy się świetnym zarobkiem. Ale jedna z kobiet wyjątkowo go zaskoczyła:

Ostatnio za same miody i krówki pani zapłaciła 800 złotych.

Czytaj więcej: Turyści na plaży w Ostrowie nie mieli skrupułów. Już o 9:12 dali do wiwatu

I to właśnie krówki podbiły serca arabskich turystów. Kupują je bez opamiętania. 800 zł wydane w tym sklepie to nic w porównaniu z tym, ile pieniędzy zostawił w innym miejscu wyjątkowo bogaty mężczyzna.

Torba krówek dla każdej z żon

Inny zakopiański handlarz opowiedział o wizycie mężczyzny z kilkoma żonami, który wydał w jego sklepie prawie 2,5 tysiąca złotych:

Kupił krówki za 2,5 tysiąca złotych. Poprosił o zapakowanie cukierków do oddzielnych torebek i każdej z żon wręczył jedną.

Nie wiemy, ile miał żon, jeżeli więcej niż dwie, to musiał być wyjątkowo bogaty. Ale skąd w ogóle wziął się ten zachwyt nad mlecznymi cukierkami? Okazuje się, że to nic nowego. Mieszkańcy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu czy Omanu kochają je od dawna.

Krówki za 15 zł w sercu Arabii Saudyjskiej

Mało tego. Ten sztandarowy polski wyrób cukierniczy jest nawet eksportowany w tamte rejony. I to już od jakiegoś czasu. A reporter Onetu  miał okazję przekonać się o tym, że polskie krówki można tam kupić w całkiem rozsądnej cenie.

Mateusz Ćwierz opowiada o krówkach, które znalazł w sklepie w Rijad:

Dostępne były opakowania w trzech różnych rozmiarach. Za standardowe trzeba było zapłacić 14 riali saudyjskich (ok. 15 zł). To o ok. 2 zł więcej niż w Polsce, więc przebitka wcale nie jest duża.

Co tu się dziwić, krówki są ekstra! A jak dzięki nim kilku zakopiańskich handlarzy może więcej zarobić, to można się tylko cieszyć.

Zobacz także:

Arabscy turyści zrobili powódź w apartamencie w Zakopanem. Straty na 40 tys. złotych

Na plaży w Łebie jak w Egipcie. Turyści natychmiast ruszyli z aparatami, uchwycili coś niesamowitego

Za nic mają zagrożenie i alerty, ryzykują zdrowie. Ratownicy z Gdańska załamują ręce