Hiszpańska sieć hoteli uniemożliwia rezerwacje rosyjskim turystom
Kolejne konsekwencje dla podróżujących po ataku na Ukrainę. Hiszpańska sieć hoteli posiadająca punkty na całym świecie wdrożyła własne sankcje. Rosyjscy turyści nie dokonają już rezerwacji w RIU.
Kolejny cios dla rosyjskich turystów. Niedawno media informowały o liniach lotniczych, które zawieszają trasy do Rosji, przez co m.in. w popularnej Turcji utknęło mnóstwo urlopowiczów. Kolejnym często odwiedzanym przez Rosjan krajem jest Hiszpania. Tymczasem zarówno w tym, kraju, jak i w wielu innych czekają ich utrudnienia.
Rosyjscy turyści nie zarezerwują noclegu w RIU
Powoli kurczy się lista krajów, do których mogą się udać urlopowicze z Rosji. Względnie bezpieczne są dla nich m.in. Indie, Wietnam, Egipt czy Tunezja. Turcja, choć oficjalnie popiera działania Ukrainy także nie zamknęła swoich granic dla podróżujących . Otwarte pozostają również Zjednoczone Emiraty Arabskie, jednak nie wszędzie w państwie wycieczkowicze znajdą nocleg.
Jak poinformowało Stowarzyszenie Organizatorów Wycieczek w Rosji, hiszpańska sieć hoteli RIU posiadająca swoje punkty także w Republice Dominikańskiej, na Sri Lance i Malediwach odmawiają przyjęcia nowych rezerwacji od Rosjan. Jest to cios o tyle poważny, że firmę tę wybierało przy planowaniu wypoczynku wielu rosyjskich turystów.
Nie są to dobre wieści, co podkreślił także wiceprezes ds. turystyki wyjazdowej ATOR, Artur Muradian. Wysnuł obawę, że śladem RIU podąży wiele innych hoteli. Ma jednak nadzieję, że władze krajów przeanalizują od strony prawnej decyzję sieci i zniwelują skutki zachowania, które nazwał dyskryminacją.
– Decyzja hiszpańskiej sieci jest szokiem dla rynku i dla turystów w Rosji – komentuje dyrektor generalny biura podróży Pink Elephant, Aleksian Mkrtczian. – To jaskiniowa rusofobia.
Co czeka rosyjskich turystów? Pojawiają się nowe głosy w tej sprawie
Sytuacja w sektorze turystyki jest obecnie bardzo napięta. Liczni urlopowicze z całej Europy nie chcą przebywać pod jednym dachem z Rosjanami. Zjawisko "Omijania rosyjskich destynacji" staje się coraz powszechniejsze i dotyka duże ilości krajów. W niektórych kurortach dochodzi do kontrowersyjnych sytuacji , a nawet bójek, w związku z czym wiele hoteli musi separować gości.
Prezes China Travel, Sergej Nazarow nie wyklucza, że zmiany będą konieczne także w państwach potencjalnie "bezpiecznych" dla podróżujących z Rosji, zwłaszcza że zbliżają się majowe święta, podczas których ich liczba może według przewidywań wzrosnąć czterokrotnie.
– Będzie separacja nawet w Turcji. Myślę, że hotele uzgodnią z organizatorami wyjazdów oddzielanie rosyjskich turystów od ukraińskich i ich rozmieszczania – stwierdził.
Z rosyjskimi klientami przestały już współpracować serwisy Booking.com i Airbnb. Pozostaje zatem czekać na rozwój wydarzeń.
Artykuły polecane przez redakcję Turystów:
-
Polak spotkał Rosjan na wakacjach. Aż ręce mu opadły, "czuli się jak władcy świata"
-
Do kieszeni Ukraińców wpłynęły już miliony. Wzruszający gest turystów z całego świata
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: redakcja@turysci.pl.
Źródło: Turystykarp.pl, Onet Podróże