Nietypowy zwyczaj na szlakach, może spotkać każdego. Jak się zachować i skąd się wziął?
Z tego artykułu dowiesz się:
-
jaki zwyczaj zaskakuje turystów na szlakach
-
skąd wzięła się tradycja witania wędrowców
-
jak zachować się na szlaku
Góry od zawsze fascynowały człowieka, jako miejsce trudno dostępne. Turyści mają różne powody, by wyruszyć na wędrówkę - jedni robią to dla pięknych widoków, drudzy dla sportu, trzeci dla satysfakcji z osiągnięcia celu, a jeszcze inni po to, by poznać samego siebie. W czasach, gdy szlaki nie były jeszcze wytyczone, a w drodze na szczyt zdarzało się nikogo nie spotkać, narodził się zwyczaj pozdrawiania napotkanych osób.
Tradycja, która wywołuje konsternację
Dziś wiele osób dziwi się, gdy usłyszą powitanie na szlaku. Rozglądają się wokoło, a gdy nikogo innego nie ma, patrzą bez zrozumienia na witającego. To najlepszy dowód na to, że dawne tradycje odchodzą w niepamięć, nawet jeśli są miłe i nie wymagają wiele wysiłku.
O tym, skąd wziął się zwyczaj pozdrawiania innych turystów na szlaku , krąży wiele teorii. Jedna z nich mówi, że wynika on z usposobienia dawnych mieszkańców górskich terenów , którzy sami wyznaczali sobie ścieżki. Gdy spotkali kogoś na tej samej trasie, okazywali serdeczność i nić porozumienia - w końcu podjęli podobną decyzję o wybraniu drogi przez pustkowia.
Wiele osób uważa, że zwyczaj pozdrawiania innych wędrowców to po prostu dobre życzenie . Droga przez góry nie należała do łatwych, zwłaszcza bez infrastruktury turystycznej znanej dzisiaj. Mówiąc "dzień dobry" wyrażaliśmy nadzieję, że spotkana osoba bezpiecznie dotrze do celu i nie będzie miała kłopotów w dalszej drodze.
W górach warto się przywitać
Możliwe, że zwyczaj mówienia "dzień dobry" czy "cześć", był pewną formą zbierania informacji o stanie zdrowia napotkanego trapera. Po głosie można poznać, czy ktoś jest zmęczony, czy pełen energii. Jeśli słyszymy słabą odpowiedź, można się zatrzymać i zapytać, czy wędrowiec nie potrzebuje naszej pomocy.
Jedno krótkie powitanie na szlaku może nam dostarczyć informacji o kondycji drugiej osoby, a także poprawić humor. Wiele osób uśmiecha się, gdy usłyszy pozdrowienie , a to korzystnie wpływa na zdrowie psychiczne. Lubimy być zauważani, a miłe gesty pozwalają na poczucie przynależności do pewnej grupy - w tym wypadku prawdziwych zdobywców górskich szczytów.
Nie ma się co wstydzić i unikać kontaktu z nieznajomymi na szlaku. Piękna tradycja witania się może jeszcze powrócić, jeśli będziemy ją kultywować. Zwyczaj witania się jest "zaraźliwy", więc jeśli my będziemy tak robić, inni szybko przejmą inicjatywę.
Szlaki są oznaczone w ten sam sposób na terenie całego kraju
Na szlakach obowiązują także inne zasady, które ułatwiają wspólne korzystanie z pięknych terenów. Nigdy nie wolno schodzić z wyznaczonych ścieżek , ponieważ może się to wiązać z niebezpieczeństwem dla nas, a przede wszystkim dla roślin i zwierząt. Musimy też zwrócić uwagę na to, by nic nie zgubić - każdy dodatkowy przedmiot to problem dla środowiska naturalnego.
Trasy dla turystów są oznaczane tak samo w całym kraju , bez względu na ukształtowanie terenu i liczbę zabytków. Kolory, którymi są oznaczane, nie mają nic wspólnego z trudnością ścieżki, lecz mówią o jej charakterze. Wyjaśniliśmy to w tym artykule .
Oprócz kolorowych pasków na białym tle możemy spotkać znaki okrągłe, trójkątne, a nawet wykrzykniki. Na początku i końcu szlaku powinny znajdować się białe koła z kolorową kropką w środku. Kolorowy trójkąt z białą obwódka poprowadzi nas na szczyt lub punkt widokowy, a wykrzyknik ostrzeże przed nagłą zmianą kierunku. Te podstawowe informacje powinien znać każdy turysta, który wybiera się na wycieczkę.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
8-letnia Julia zniknęła bez śladu. Poszukuje jej kilkaset osób
-
Pilne ostrzeżenie na południu Polski. Kamery w Tatrach uchwyciły niesamowite sceny
Źródło: skomplikowane.pl