Minister się wygadał. Chodzi o ferie i wakacje 2021. Mówił o ich wydłużaniu i rozszerzaniu
Ferie zimowe to temat, który coraz bardziej zastanawia polskich turystów. Wciąż nie wiadomo, jak będzie przebiegała przerwa zimowa, na którą czekają setki turystów. Polacy liczą też na kolejne informacje dotyczące obostrzeń w okresie świąteczno-noworocznym. Rząd podaje różne scenariusze, ale konkretnych wiadomości nadal nie ma. Niedawno w programie „Money. To się liczy” gościem był wiceminister rozwoju, Andrzej Gut-Mostowy, który powiedział o tym, jak mogą wyglądać tegoroczne ferie.
Ostatnimi czasy o ferie zapytano ministra zdrowia. Wtedy Andrzej Niedzielski dał jasno do zrozumienia, że jest zbyt wcześnie na podejmowanie tego tematu. Szef resortu podkreślił również, że do 29 listopada rząd nie zamierza łagodzić żadnych restrykcji. Oznacza to, że niemal do grudnia ruch turystyczny pozostanie drastycznie ograniczony. Wczasowicze nie będą mogli między innymi zakwaterować się w hotelach.
Jak będą wyglądały ferie? Wiceminister rozwoju podał możliwy scenariusz
Chociaż informowaliśmy już, jak będą przebiegały ferie zimowe 2021, podając dokładne terminy, okazuje się, że mogą zajść w tym planie jeszcze poważne zmiany. Wiceminister rozwoju, Andrzej Gut-Mostowy, który był gościem programu „Money. To się liczy”, przyznał, że należałoby przeorganizować nadchodzącą przerwę. To bez wątpienia oznaczałoby także zmianę planów wczasowiczów, którzy już czekają na urlopy.
– Byłoby zasadne, by rozszerzyć, wydłużyć ferie zimowe, żeby nie było nakładania się grup – słowa wiceministra Andrzeja Guta–Mostowskiego cytuje portal money.pl.
Wiceminister podkreślił, że to pomogłoby uniknąć natłoku turystów w okresie ferii i zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. Choć to nadal jeden z wielu scenariuszy, niewykluczone, że zostanie wprowadzony w życie – i to nie tylko w przypadku przerwy zimowej, ale również wakacji w 2021 roku.
– Jeżeli się okaże, że nie mamy istotnego poprawienia się epidemii, to jakieś formy rozszerzenia wakacji tak, żeby sezon turystyczny nie kumulował się w lipcu i sierpniu, byłyby elementem pewnego komfortu wypoczynku, a także zmniejszenia ryzyka zachorowań – dodaje wiceminister rozwoju, pracy i technologii.
Andrzej Gut-Mostowy zaznaczył jednak, że to jedna z opcji, natomiast scenariuszy jest aż kilkadziesiąt. To oznacza, że w rządzie nadal trwają intensywne dyskusje nad tym, jak powinna wyglądać organizacja życia społecznego w okresie świąteczno-noworocznym i po nim. Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że w najbliższym czasie premier Morawiecki nie zapowiedział wprowadzania dodatkowych obostrzeń.
Ferie nadal pod znakiem zapytania. Coraz więcej nadziei na grudzień
Ferie to okres, w którym ruch turystyczny znacznie się ożywia. Mnóstwo polskich turystów wybiera się na południe kraju, by korzystać z zimowego szaleństwa. Część przedsiębiorców z sektora turystycznego ma jednak nadzieję, że już w grudniu zniesionych zostanie część ograniczeń. Dlatego wczasowicze w wielu obiektach mogą rezerwować noclegi w terminach po 29 listopada.
Większy optymizm pojawił się też po ostatnich wystąpieniach premiera Morawieckiego i jego doradcy, profesora Horbana. Doktor w wywiadzie dla Radia Zet przyznał, że krzywa zaczyna się wypłaszczać i choć do 29 listopada nie nastąpi łagodzenie obostrzeń, to za dwa tygodnie (w pierwszym tygodniu grudnia) być może już do tego dojdzie. Niedługo konkretną strategię przeciwdziałania epidemii ma przekazać premier podczas oficjalnej konferencji. Tę zaplanowano na 21.11 przed południem.
1. Śnieg na wyspie wiecznej wiosny. Niebywały widok w europejskim, turystycznym raju2. Jeden szczegół na banknocie 10 zł sprawi, że się nieźle obłowisz. Kolekcjonerzy od dawna na nie polują3. Tysiące Polaków grozi strajkiem i wyjściem na ulice. Wszystko przez zakaz na ferie, górale tracą cierpliwość
Chociaż oświadczenia rządu mogą sugerować, że niedługo należy spodziewać się łagodzenia przynajmniej części obostrzeń, to wiele branż już teraz przechodzi dramatyczny kryzys. Wprowadzone restrykcje po raz kolejny uderzyły w sektor turystyczny. W jednym z naszych artykułów pisaliśmy o fatalnej sytuacji polskich lotnisk.
Źródło: Money.pl
