Turysci.pl Polska Akcja ratunkowa w Tatrach. Mężczyźni utknęli na szczycie. Koczowali tam całą noc
Fot. Canva/TOPR

Akcja ratunkowa w Tatrach. Mężczyźni utknęli na szczycie. Koczowali tam całą noc

28 marca 2023
Autor tekstu: Dorota Witt

Taternicy wspięli się na szczyt, ale nie byli w stanie sami zejść. Koczowali do rana w górach. Rano ruszyli w dół i mieli spotkać się z polskimi ratownikami. Zeszli jednak po słowackiej stronie. Toprowcy kilka godzin wracali do bazy w pogarszających się warunkach pogodowych.

Wspinacze utknęli w Tatrach. Na pomoc ruszyło ośmiu ratowników TOPR

Alarm podniesiono 26 marca o godz. 21.51. Dwaj taternicy poprosili o pomoc ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Powiedzieli, że wspięli się północną ścianą Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego i nie są w stanie samodzielnie znaleźć drogi zejściowej.

- Po konsultacji uzgodniono, że wspinacze przeczekają do rana w rejonie wierzchołka i zaczną zejście granią w kierunku Hińczowej przełęczy. W tym czasie rozpoczęto organizowanie wyprawy ratunkowej - relacjonują ratownicy TOPR.


Atak na turystów. Byli w ogrodowej wannie, kiedy mężczyzna krzyknął: „Coś złapało mnie za głowę”
Pilot zemdlał za sterami samolotu. To co zrobili dwaj pasażerowie odbiera mowę

Akcję ratunkową w Tatrach utrudniała pogoda. W góry wróciła zima

Ośmiu ratowników wyruszyło w kierunku mężczyzn. Ci, o 6.30, powiadomili TOPR, że rozpoczynają zejście granią w kierunku Hińczowej Przełęczy.

- W tym czasie ratownicy dotarli na nartach w rejon Zadniej Galerii Cubryńskiej i rozpoczęli poręczowanie linami tzw. Komin Roja i dalej przez Żelazko w kierunku Wielkiej Galerii Cubryńskiej - mówią toprowcy.

Akcję bardzo utrudniła pogoda. Zaczął padać deszcz ze śniegiem, zerwał się mocny wiatr.

O godzinie 8.58 ratownicy zdołali połączyć się przez telefon z taternikami. Zdobyli ich współrzędne GPS, a wtedy stało się jasne, że minęli Hińczową Przełęcz i znajdują się pod Zadnią Piarżystą Przełęczą oddzielającą masyw Cubryny i Koprowego Wierchu.

W tej sytuacji trzeba było szybko zmienić plan akcji.

  • Ratownicy polecili taternikom, by zeszli w kierunku Wielkiego Stawu Hińczowego i poprosili o wsparcie grupę ratowników ze Słowacji.
  • Na pomoc ruszyła Horská záchranná služba, czyli zawodowa słowacka służba zajmująca się przede wszystkim ratownictwem górskim.

Toprowcy kilka godzin wracali do bazy

O godzinie 11.42 ratownicy z HZS natrafili na taterników na szlaku w rejonie Wielkiego Stawu Hińczowego skąd sprowadzili ich do schroniska przy Popradzkim Stawie.

Wspinacze byli więc bezpieczni, ale w górach, w ciągle pogarszających się warunkach, zostali toprowcy. Rozpoczęli odwrót z Wielkiej Galerii Cubryńskiej w kierunku Morskiego Oka. Wyprawę zakończyli dopiero o godzinie 16.30.

Projekt bez tytułu - 2023-03-28T104321.162.png

Fot. TOPR

Zima wróciła w polskie góry. W Tatrach mogą schodzić samoistnie lawiny

W góry wróciła zima. W związku z intensywnymi opadami śniegu TOPR ogłosił 3, znaczny stopień zagrożenia lawinowego.

A to oznacza, że wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie.

Warunki na szlakach są niekorzystne, poradzą sobie w nich tylko najbardziej doświadczeni.

Alert będzie obowiązywał co najmniej do godz. 20, 28 marca.

Wcale nie Zakopane czy Karpacz. Niepozorny kurort był absolutnym hitem w tym roku
Pasażer samolotu dopadł do drzwi awaryjnych i nacisnął dźwignię. Stewardesy nie miały czasu na reakcję
Obserwuj nas w
autor
Dorota Witt
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy