Nowy hit wśród narciarzy. 69 proc. Polaków wyjeżdżało w jedno miejsce, to wynik pandemii
Tegoroczna zima upłynęła pod znakiem pandemii koronawirusa i obostrzeń. Branża turystyczna przez większość sezonu pozostawała zamknięta, a hotele nie działały nawet w czasie ferii zimowych. Polacy jednak nie zrezygnowali z szusowania po stokach, wybierali jednak zagraniczne kurorty. Okazuje się, że aż 69 proc. turystów wyjechało do Szwajcarii.
Rok temu Polacy najczęściej wyjeżdżali na narty do Włoch i Austrii. W tym roku większość turystów wybrało Szwajcarię
Zmiana wywołana została pandemią. Większość krajów wprowadzała rygorystyczne przepisy sanitarne, a nawet całkowicie zamykała stoki narciarskie
Na drugim miejscu znalazła się Austria (7 proc. wskazań), a podium zamknęły Włochy i Słowacja (po 4 proc.)
Zima w okresie pandemicznym nie rozpieszczała fanów zabawy w śniegu, mimo to jednak Polacy znaleźli sposób na udaną zabawę. Gdy w Polsce zamknięto obiekty noclegowe i stoki, turyści rozpoczęli poszukiwania zagranicznych kurortów z niewielkimi obostrzeniami.
Zima w czasie pandemii. Gdzie Polacy wyjeżdżali na narty?
Eksperci Rankomat.pl sprawdzili na podstawie kalkulacji ubezpieczeń narciarskich, gdzie najczęściej wyjeżdżali fani białego szaleństwa w czasie pandemii.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO
69 proc. Polaków, którzy skorzystali z tego typu ubezpieczenia, wybrało Szwajcarię. Na drugim miejscu znalazła się Austria z wynikiem 7 proc., a dalej kolejno Włoch i Słowacja (4 proc.) oraz Ukraina z wynikiem 3 proc. W znaczniej mierze uzależnione to było od dynamicznych zmian w obostrzeniach, które wprowadzały poszczególnie państwa.
Dane te są najbardziej interesujące w zestawieniu z wynikami z ubiegłego roku. Ciesząca się gigantyczną popularnością Szwajcaria jeszcze rok temu wybierana była tylko przez 2 proc. narciarzy. W sezonie 2019/2020 królowały natomiast Włochy (25 proc.), ale zaraz za nimi była Austria (24 proc.) praz Czechy (22 proc.).
Warto zauważyć, że zakazy i obostrzenia uruchomiły u Polaków niezwykłe pokłady kreatywności i wytrwałości w poszukiwaniu miejsc, gdzie będą mogli spokojnie skorzystać z zimy. Na mapie wybieranych destynacji pojawiły się takie kraje jak Bułgaria, Turca, Szwecja czy Norwegia, których - jak podkreśla Rankomat.pl - wcześniej w ogóle nie było na listach.
Kto zwykle wyjeżdża na narty?
Eksperci z Rankomat.pl przyjrzeli się również innym danym, charakteryzującym polskiego turystę wyjeżdżającego za granicę na narty. Aż 31 proc. z nich to osoby w wieku 40-49 lat, a 26 proc. to trzydziestolatkowie. W tym sektorze za sprawą pandemii również doszło do zmian, bo jeszcze rok temu 27 proc. narciarzy stanowiły osoby do 18 roku życia.
Najwięcej wczasowiczów zimą jeździło po stokach samotnie (38 proc.) lub we dwoje (25 proc.). Najmniej osób decydowało się na wyjazdy w większych grupach, powyżej 6 osób, na co również wpływ mogły mieć przepisy sanitarne.
Przez pandemię koronawirusa Polacy zrezygnowali również z długich wyjazdów. Przepisy dotyczące przekraczania granic zmieniają się dynamicznie, większość osób woli więc nie ryzykować kilkunastodniowych wczasów, by nie mieć ewentualnych problemów z powrotem do kraju. Z tego powodu 73 proc. narciarzy za granicą spędziło 4-9 dni, a tylko 10 proc. postawiło na dłuższe wakacje zimowe.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Ogłaszają nowe obostrzenia i wprowadzenie „koronapaszportu” w europejskim kraju
Mają nowy pomysł na kwarantannę. Chcą w ten sposób zachęcić turystów
Źródło: Rankomat