Zamkną niebo nad europejskim krajem. Odwołanych nawet 70 proc. lotów
Opóźnienia i odwołania lotów nie należą do przyjemnych. Zwłaszcza, jeśli bardzo długo planowaliśmy daną podróż. Niestety, związkowcy we Francji przygotowali spore utrudnienia dla tych, którzy w najbliższych dniach wybierają się w podniebny rejs.
Strajki we Francji
W czwartek 25 kwietnia rozpocznie się jeden z największych strajków we Francji. Szef Związku Francuskich Portów Lotniczych Thoma Juin ogłosił, że odwołanych może być nawet od 50 do 70 proc. lotów.
Wszystko ze względu na nieciekawą sytuację kontrolerów lotów. Francuzi żądają podwyżek, gdyż, jak twierdzą, dotychczasowe negocjacje na nic się nie zdały.
Lotnisko odwoła 3/4 lotów
Jak podają organizatorzy, podparyskie lotnisko w Orly może anulować nawet 75 proc. planowanych rejsów. Poza odwołanymi lotami będzie dochodziło do sporych opóźnień i chaosu w portach lotniczych w całej Francji.
Władze apelują do podróżnych, by śledzili wszelkie komunikaty na stronach linii lotniczych i lotnisk. Dotyczy to nie tylko osób planujących wycieczkę do Francji, ale też tych, którzy traktują ten kraj jako miejsce na przesiadkę.
Strajki przed igrzyskami olimpijskimi
Wiele mediów twierdzi, że francuskie władze zrobią wszystko, by jak najszybciej i jak najskuteczniej rozwiązać problem strajków. Zwłaszcza, że w okresie lipca i sierpnia do Francji przybędą tłumy turystów na rozgrywane tam igrzyska olimpijskie. Z tego powodu kraj nie może sobie pozwolić na sytuację, w której samoloty nie będą kursowały.
Zobacz też: Wojna milionerów na Podhalu. Znów głośno o “królowej Zakopanego”
