Turysci.pl Świat Wyrzucił z autobusu matkę z płaczącym dzieckiem. Internauci: "Brawo kierowco"
Fot. bbernard / shutterstock

Wyrzucił z autobusu matkę z płaczącym dzieckiem. Internauci: "Brawo kierowco"

15 maja 2024

Przemieszczanie się transportem publicznym jest korzystne dla planety, ale potrafi być niekomfortowe dla pasażerów. W autobusie możemy trafić na różnych współtowarzyszy podróży, którzy swoim zachowaniem mogą nam mocno uprzykrzyć życie. Do niecodziennej sytuacji doszło w Austrii, gdzie kierowcy puściły nerwy i wyprosił z pojazdu głośnych pasażerów.

Niecodzienne zdarzenie w stolicy

Do sytuacji doszło w Wiedniu, w autobusie miejskim linii 13A. Kobieta z około 5-letnim synem usiadła tuż za kierowcą. Dziecko, mimo starań matki, cały czas krzyczało i płakało. Według relacji świadków, niektórzy pasażerowie próbowali pomóc kobiecie i starali się zabawić dziecko. Niestety to nie pomogło, a chłopiec krzyczał coraz głośniej.

Kierowca miał zwrócić kobiecie uwagę, aby uspokoiła dziecko, ponieważ sytuacja utrudnia mu pracę. Gdy to nie pomogło, mężczyzna wyrzucił kłopotliwych pasażerów na kolejnym przystanku, tłumacząc, że hałas uniemożliwia bezpieczne prowadzenie pojazdu.

Dyskusja w sieci

Sytuacji przyglądało się wielu świadków, którzy byli zszokowani zachowaniem kierowcy i próbowali interweniować jeszcze w autobusie. Nic więc dziwnego, że o sytuacji szybko zrobiło się głośno w sieci. Tam jednak głosy w sprawie są mocno podzielone.

Wiele osób uważa, że kierowca powinien wykazać więcej empatii wobec matki. Inni byli zdania, że mężczyzna postąpił rozważnie. - Bardzo odpowiedzialna postawa, mimo utrudnień i możliwości różnych zarzutów, lepiej bezpiecznie przewozić pasażerów niż spowodować wypadek przez krzyczące dziecko - napisała jedna z osób. - Brawo kierowco, postąpiłeś słusznie - dodawali inni.

Pracodawca broni kierowcy

Do dyrekcji wiedeńskiej komunikacji miejskiej trafiło zawiadomienie o zachowaniu kierowcy wobec matki z dzieckiem. Firma wydała oświadczenie, w którym podkreśla, że jej zdaniem mężczyzna nie zrobił nic złego, a wręcz przeciwnie postąpił, jak należy. Dyrekcja tłumaczy, że kierowca mógł tak postąpić, ponieważ hałas rozpraszał go podczas pracy, a to stwarzało zagrożenie dla wszystkich podróżujących.

Źródło: edziecko.pl

Zobacz też: Nowa atrakcja za miliony. Tę zapomnianą miejscowość na Mazurach znów odwiedzą tłumy

1500 zł za metr kwadratowy w górach. Poczta Polska ogłosiła wyprzedaż domów
"Polska Chorwacja" będzie hitem tych wakacji. Tego miejsca nie można przegapić
Obserwuj nas w
autor
Łukasz Miłoszewski
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy