W Tatrach obudziła się niedźwiedzica z dwoma młodymi. Może wystąpić zagrożenie

Niedźwiedzie w Tatrach. Zakaz wejścia na szlaki

Obecność tak potężnego zwierzęcia blisko tras turystycznych może stanowić zagrożenie zarówno dla podróżnych, jak i dzikich osobników. Z tego powodu TPN zadecydował o zamknięciu kilku szlaków w Dolinie Gąsienicowej.

Od 2 kwietnia miłośnicy pieszych wędrówek, narciarstwa ekstremalnego, narciarze oraz taternicy nie mają wstępu na 7 szlaków:

• z Hali Gąsienicowej (Schronisko Murowaniec), przez Czarny Staw Gąsienicowy, po Zawrat (w obu kierunkach, szlak czarny);

• z Czarnego Stawu Gąsienicowego, przez Mały Kościelec, Karb, do Kościelca (w obu kierunkach, szlak czarny);

• z Czarnego Stawu Gąsienicowego do Skrajnego Granatu (w obu kierunkach, szlak żółty);

• z Zielonego Stawu Gąsienicowego do Karbu (w obu kierunkach, szlak niebieski);

• z Koziej Dolinki do Zadniego Granatu (w obu kierunkach, szlak zielony);

• ze Zmarzłego Stawu, przez Kozią Dolinkę, do Koziej Przełęczy (w obu kierunkach, szlak żółty)

• od Koziej Dolinki po Żleb Kulczyńskiego (w obu kierunkach, szlak czarny).

Zakaz wstępu obowiązuje również linie udostępnione dla uprawiania narciarstwa ekstremalnego oraz drogi wspinaczkowe. Szczegółowo wymienione zostały we wpisie TPN na Facebooku, dostępnym poniżej. Znaleźć tam można również dokładną mapę zamkniętych tras.

https://www.facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy/posts/10158406930642569

Jak podkreślają pracownicy Parku, ich głównym zadaniem jest ochrona przyrody, a działania podejmowane w tym momencie właśnie temu mają służyć.

– Zdarza się, że z tego powodu czasami musimy ustąpić dzikim mieszkańcom Tatr i ograniczyć dostępność niektórych rejonów. Wierzymy, że ta decyzja przysłuży się przyrodzie – czytamy we wpisie.

Do sytuacji odniósł się również specjalista od tatrzańskiej fauny, zastępca dyrektora TPN. Jak podkreślił, wiosna jest szczególnym czasem dla zwierząt, które po długim śnie budzą się i poszukują jedzenia w czym trzeba im pomagać.

– Stąd dodatkowe, tymczasowe zamknięcia, które niekiedy pojawiają się o tej porze roku. Podjęliśmy tę decyzję o wyłączeniu tego rejonu, by zapewnić spokój niedźwiedziej mamie i jej maluchom, aby mogła je wykarmić, by się wzmocniły i przetrzymały najbliższe trudne tygodnie. Do czasu, aż podrosną i przeniosą się w inne miejsce – wyjaśnia Filip Zięba.

Kolejne zamknięcie szlaków w Tatrach

Wczoraj w Tatrach ogłoszono jeszcze jeden zakaz, również związany z potrzebami dzikiej natury. Na ścianie Kościelca zaobserwowano gniazdo sokołów wędrownych, przez co konieczne było zamknięcie dróg wspinaczkowych od Komina Drewnowskiego do Żlebu Zaruskiego.

Zakaz ten obowiązuje od ostatniego dnia marca aż do 31 lipca, by zapewnić ptakom bezpieczeństwo. Pracownicy TPN podkreślili, że sokoły wędrowne są niezwykle rzadkim i cennym gatunkiem, dlatego wszyscy turyści są zobligowani do bezwzględnego przestrzegania obostrzeń. Więcej na ten temat przeczytać można tutaj.

https://www.facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy/posts/10158404706937569

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Turyści byli zagrożeni. Potężna kara

• Nagła decyzja. Do końca wakacji zamknięta część trasy na południu Polski

• Dzisiaj do godziny 20:00. „Pomarańczowe zagrożenie" w części Polski

Źródło: Tatrzański Park Narodowy