Turystka zlekceważyła zakazy przy słynnym zabytku. Oburzające nagranie
Zwiedzając słynne obiekty, niektórych turystów potrafi ponieść fantazja. Niekiedy narażają się na bardzo nieprzyjemne konsekwencje, tylko dlatego, że wcześniej postanowili dotknąć zabytek. Pewna kobieta odwiedzająca znany na całym świecie Stonehenge w Wielkiej Brytanii zignorowała wszelkie zakazy. Na szczęście, na miejscu był ochroniarz.
“Konieczna ochrona przed idiotami”, “Nie byłabym uprzejma, jak ten ochroniarz”, “Ochrona powinna mieć prawo do zatrzymania” - czytamy w sekcji komentarzy pod opublikowanym w mediach społecznościowych filmie.
Słynna atrakcja Wielkiej Brytanii. Stonehenge to chroniony zabytek
Stonehenge to neolityczny krąg, który w 1986 roku został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Choć w Wielkiej Brytanii atrakcji nie brakuje, to ta zdecydowanie jest prawdziwą perełką. Turyści przybywają tam od lat.
Jeszcze na początku XX wieku można było np. odłupać sobie kawałek starożytnego kamienia i zabrać go ze sobą na pamiątkę. W końcu, w 1977 roku zabytek zaczął być chroniony i wprowadzono zakazy, które niestety niektórzy lekceważą do dziś.
Turystka złamała zakaz. Przyłapał ją ochroniarz
Na tiktoku na profilu @kevintnorman pojawiło się niedawno oburzające nagranie. Widać na nim wyraźnie, jak pewna kobieta przechodzi między kamieniami, a następnie je dotyka. Zaraz po tym pojawił się ochroniarz, który natychmiast wyprosił turystkę . “Ta kobieta przeszła przez ogrodzenie i zaczęła dotykać Stonehenge, rażąco ignorując pracowników i ochronę, którzy domagali się, aby przestała” - pisze autor filmiku.
Pod wideo zawrzało. Internauci nie pozostawili na nagranej turystce suchej nitki. Wielu stwierdziło, że ochroniarz zbyt łagodnie potraktował kobietę i powinna była otrzymać wysoką karę grzywny. Inni natomiast potępili zakazy, jakie panują na miejscu. “Stonehenge należy do Wielkiej Brytanii , czyli też do nas”, “To tylko kamienie” - pisali.
Czego jeszcze nie wolno robić w Stonehenge?
Organizacja English Heritage wyjaśnia, że zabytek można podziwiać z bliska, jednak nie wolno przekraczać umieszczonych wokół lin. Mają one zapobiegać aktom wandalizmu i nierozważnym zachowaniom turystów. W przeszłości nieraz dochodziło do sytuacji, kiedy to próbowano wyryć imiona czy też inicjały na kamieniach. Organizacja zabrania też wspinać się na kamienie, nawet te, które odpadły.
Źródło: TikTok
