Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Turystka po wakacjach za granicą: „było mi wstyd za Polaków"
Ania Radke
Ania Radke 19.08.2021 23:18

Turystka po wakacjach za granicą: „było mi wstyd za Polaków"

wakacje
fot. Pixabay/ pixel2013

Polacy na wakacjach za granicą nie zawsze spodziewają się, że ktoś w najbliższej okolicy ich zrozumie, przez co dochodzi czasem do niezręcznych sytuacji. Dwie turystki wyliczyły największe grzechy rodaków podczas zagranicznych wyjazdów.

Dwie turystki, które w tym roku wybrały się na wakacje za granicą, wróciły z nich zażenowane zachowaniem rodaków. W listach do redakcji Onetu opowiedziały, jak wyglądała ich styczność z innymi Polakami.

Zachowanie niektórych Polaków na wakacjach pozostawia wiele do życzenia

- Po pierwsze byli najgłośniejsi, najgłośniej komentowali innych - często w sposób bardzo niekulturalny, tak jakby nie zakładali nawet, że ta druga osoba może ich zrozumieć, może być z Polski - napisała turystka w wiadomości do redakcji Onetu.

Niestety, nie jest to jedyne przewinienie naszych rodaków podczas wakacji za granicą. Według relacji turystki, niektórzy Polacy z niebywałą ignorancją podchodzili także do tamtejszych zabytków, kultury, czy historii.

Tym, co jednak najbardziej przeraziło turystkę było podejście niektórych Polaków do koronawirusa. Jak relacjonowała, rodacy ignorowali obowiązek noszenia maseczek w zamkniętych przestrzeniach. Zdarzało się nawet, że głośno i wulgarnie komentowali tych, którzy te maski nosili.

„Mówiłam do chłopaka po cichu, żeby nie było słychać, że jestem Polką"

Niestety, nie jest to jedyna wiadomość do redakcji Onetu o nieodpowiednim zachowaniu niektórych Polaków za granicą. Turystka, która razem z chłopakiem wybrała się na wakacje do Chorwacji przyznała, że nie miała ochotę na interakcję z rodakami.

Jak relacjonuje, „momentami w restauracjach mówiła do swojego chłopaka po cichu, żeby nie było słychać, że jest Polką". Nie chciała też, żeby ktokolwiek pomyślał, że należy do towarzystwa z sąsiedniego stolika.

- Obok nas obiad jadła rodzina z Polski. Mały chłopczyk, siadając na zbyt wysokim krześle, zrzucił markową torebkę swojej mamy, która krzyknęła „ku**a nie możesz trochę uważać?!?" - relacjonuje turystka w wiadomości dla Onetu.

Do nieodpowiednich zachowań polskich turystów doliczyła także puszczanie głośno muzyki na starówce, czy nieuprzejme zachowanie wobec osób innych narodowości.

- Niestety niektórzy (zaznaczam - niektórzy) Polacy tworzą nam bardzo złą wizytówkę za granicą. Wróciliśmy natomiast zachwyceni gościnnością i życzliwością Chorwatów, których poznaliśmy na miejscu - podsumowała turystka.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: Onet, O2