Tragedia nad Bałtykiem. 200 metrów od brzegu utonął mężczyzna
Tragedia nad Bałtykiem. Nie udało się uratować mężczyzny, który topił się 200 m od brzegu, mimo użycia drona, motorówek i utworzenia tzw. żywego łańcucha. Poszukiwania trwały dwa dni.
Bałtyk w sezonie wakacyjnym przeżywa prawdziwe oblężenie, a turyści czasem zapominają o zachowaniu ostrożności. We wtorek w Sopocie doszło do tragedii.
Nie udało się odnaleźć mężczyzny, który topił się w Bałtyku
Do tragedii doszło 200 m od brzegu, na wysokości wejścia 59 w Gdańsku. Ratownicy z sopockiego WOPR poinformowali, że mężczyzna w pewnym momencie zaczął wzywać pomocy, wymachując rękami,
Prądy zaczęły znosić go go jednak w głąb Zatoki Gdańskiej, aż po chwili zniknął ludziom z oczu. Do akcji ratunkowej natychmiast przystąpiły duże siły.
Na miejsce została wysłana specjalna jednostka. Następnie, po informacji, że osoba zniknęła zgłaszającym z oczu, dodatkowo wysłano quad, a także skuter wodny - relacjonują sopoccy ratownicy.
- Ogłoszony został alarm wśród ratowników pracujących na kąpielisku oraz wysłane zostało powiadomienie BlueAlert do członków naszej grupy interwencyjnej, po czym na miejsce dodatkowo udał się samochód z czterema ratownikami i operatorem drona - poinformowało WOPR.
Koordynator akcji po dotarciu na miejsce stworzył na brzegu tzw. żywy łańcuch do przeszukiwania płytszej wody. W tym samym czasie jedna z jednostek rozpoczęła poszukiwania w wodzie. Jednocześnie z powietrza sektor przeszukiwał operator drona.
https://www.facebook.com/SopockieWOPR/posts/10157934145417483
Dodatkowo w kolejnych fazach do akcji ratunkowej zaangażowano także inne służby - Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa, Straż Graniczną oraz Policję Wodną. Jednostki te podzieliły się na dwie grupy poszukiwawcze.
Wszystkie służby pracowały aż do momentu zapadnięcia zmroku, ok. godz. 22.00. Następnego dnia akcę wznowiono od godz. 4:30 na ponad trzy godziny. Zaginionego mimo dwudniowych poszukiwań nie udało się odnaleźć.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Zacznie się dzisiaj po południu i potrwa 36 godzin. IMGW wydał komunikat
-
Niestety nic nie dało się zrobić. Stworzyli żywy łańcuch i szukali z powietrza
-
Rodzice wyszli na plażę z 4-letnią córeczką. Przeżyli chwile jak z horroru
Źródło: Onet