Tłumy turystów oblegają wulkan na Islandii. Podchodzą do samej lawy
Islandzki wulkan, który niedawno wybuchł, jest oblegany przez tłumy turystów i miejscowych. Jak widzimy na zdjęciach opublikowanych na profilu kazjuka na Instagramie, niektórzy podchodzą naprawdę blisko lawy.
Wulkan Fagradalsfjall wybuchł 20 marca 2021 roku
Bezustannie wypływająca lawa stała się niebezpieczną atrakcją turystyczną
W internecie pojawiają się zdjęcia podróżnych i miejscowych, którzy podchodzą bardzo blisko
Wybuch islandzkiego wulkanu Fagradalsfjall odbił się głośnym echem w europejskich mediach. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikomu nie stała się krzywda, jednak teraz lokalne służby mają pełne ręce roboty.
W niedzielę w okolicy Reykjaviku doszło do załamania pogody, gdy tłumy turystów znajdowały się blisko wulkanu. Wiele osób nie potrafiło znaleźć drogi powrotnej do samochodów, na miejscu pracowało więc 140 ekip poszukiwawczych.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO
Turyści podchodzą niebezpiecznie blisko wulkanu
Zdjęcia turystów, którzy podchodzą blisko wulkanu, krążą w sieci już od kilku dni, jednak dopiero w niedzielę sytuacja zrobiła się naprawdę niebezpieczna. Jak przekazał portal icelandnews.is, ekipy poszukiwawcze szukały turystów, którzy zostawili swoje samochody na drogach niedaleko wulkanu, lecz do nich nie wrócili po załamaniu pogody.
Ratownicy mieli specjalne urządzenia, które pozwalały im mierzyć stężenia gazów, które mogą stanowić zagrożenie dla ludzkiego życia. Serwis Islandia.org.pl przekazał, że odnaleziono aż 38 ludzi, którzy byli na tyle wyczerpani lub byli w stanie hipotermii, że konieczne było przetransportowanie ich do punktów pierwszej pomocy.
Jak podają media i jak wynika ze zdjęć opublikowanych m.in. na profilach kazjuka i radiocanadascience, ludzie podchodzili naprawdę blisko lawy. Źródła donoszą, że niektórzy nawet podgrzewali kiełbasy i pianki nad gorącą substancją.
Na szczęście nie ma żadnych informacji, by ktoś stracił życie w wyniku tego nieodpowiedzialnego zachowania. W poniedziałek przed południem islandzkie władze zablokowały drogi prowadzące do wulkanu, jednak wiele osób usiłowało dotrzeć tam „na dziko", przez co zniszczeniu uległy mchy i rośliny porastające okoliczne zbocza.
Przypominamy, by zawsze podczas zwiedzania stawiać na pierwszym miejscu bezpieczeństwo swoje i ludzi wokół. Nie raz pisaliśmy już o sytuacjach, gdy turysta chciał np. zrobić zdjęcie i przypadkiem zginął spadając ze skarpy lub pozbawił życia kogoś stojącego w pobliżu.
Każdy podróżny chce mieć unikatowe zdjęcia i wspomnienia ze swoich wypraw, nie pozwólmy jednak, by warunkiem było niszczenie przyrody lub narażanie siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Wybuch wulkanu Fagradalsfjall
O wybuchu wulkanu na Islandii 20 marca poinformowały tamtejsze biura meteorologiczne. Przez kilka tygodni przed zdarzeniem naukowcy odnotowywali też liczne wstrząsy zapowiadające eksplozję. Łącznie naliczono ich ponad 40 tysięcy, choć większość nie była odczuwalna przez mieszkańców na powierzchni.
Fagradalsfjall znajduje się na odludziu, dzięki czemu nie odnotowano żadnych ofiar i większych strat spowodowanych erupcją. Lawa wypływała z pęknięcia w skałach, które miało długość około 200 metrów. Zdjęcie tego niesamowitego zjawiska oglądać można było na profilu Icelandic Meteorological Office - IMO na Twitterze.
Fyrsta mynd af gosinu. Tekin úr þyrlu Landhelgisgæslunnar. Syðri endi tungunnar er um 2,6 km frá Suðurstrandarvegi. Miðað við fyrstu upplýsingar er sprungan um 200 m löng. pic.twitter.com/MeRCLCtcrv
— Icelandic Meteorological Office - IMO (@Vedurstofan) March 19, 2021
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Realne są późne wakacje we wrześniu. Porażające słowa eksperta
Chcieli lecieć na wakacje z Katowic. Była kontrola, wkroczyły służby
A jednak, przywracają oplatę, każdy chętny musi zapłacić za wstęp
Źródło: Instagram