Tragicznie zaczął się dzisiejszy dzień dla turystów przebywających w Karpaczu na Dolnym Śląsku. Prawie 400 osób zostało ewakuowanych z powodu pożaru w jednym z popularnych hoteli.Ogień pojawił się nad ranem w budynku. Na miejsce ruszyło 11 jednostek straży pożarnej.
Wakacje powoli dobiegają końca, jednak na szlakach nadal nie brakuje turystów. Niestety przy wysokich temperaturach czasami dochodzi do niespodziewanych wypadków. Jeden z nich miał miejsce na szlaku w Karkonoszach.Wysokie temperatury w połączeniu z wysiłkiem fizyczny, czasami stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo. Przekonali się o tym turyści w Karkonoszach. Podczas sobotniej wędrówki u jednego z nich doszło do zatrzymania krążenia.
Dziennikarka portalu Onet Wrocław Alicja Wirwicka postanowiła spędzić kilka dni w Karpaczu ze swoją rodziną. Niestety nie wszystko poszło po jej myśli. Według jej relacji ceny były bardzo wysokie i niewspółmierne do jakości. Karpacz jest jednym z najpopularniejszych miejsc wypoczynku Polaków, zwłaszcza podczas ferii zimowych. Niestety, z roku na rok wypoczynek w tym miejscu staje się coraz droższy i wszystko wskazuje na to, że nie jest to koniec podwyżek.
W Karpaczu doszło do kradzieży luksusowego auta zaparkowanego przed jednym z pensjonatów. Samochód udało się odnaleźć kilka godzin po zgłoszeniu, kilka kilometrów od miejsca, w którym zaparkował jego właściciel. Właściciel luksusowego auta, który do Karpacza przyjechał na narty, zgłosił zniknięcie pojazdu w niedzielę, 30 stycznia. Rano zobaczył puste miejsce parkingowe przed pensjonatem, w którym się zatrzymał.