Sytuacja w Zakopanem pierwszy dzień po otwarciu hoteli. Kwatery puste, schroniska pękają w szwach
Zakopane pierwszego dnia po otwarciu hoteli świeci pustkami. W kwaterach prywatnych bez problemu można znaleźć wolne miejsca na ten weekend. Inaczej jest w schroniskach, gdzie wszystkie pokoje są zapełnione.
Zakopane cieszy się bardzo dużą popularnością, jednak w ten weekend ich liczba jak na razie nie dopisała. W hotelach i prywatnych hotelach bez problemu da się znaleźć wolne miejsca. Nie można tego powiedzieć jednak o schroniskach, które już teraz są pełne.
W Zakopanem mniej turystów niż tydzień temu
Dzisiaj ponownie zostały otwarte hotele, które mogą działać w ściśle określonym reżimie sanitarnym. Chociaż w majówkę (gdy oficjalnie wszystko było zamknięte) pod Giewontem zjawiły się tłumy, dzisiaj Krupówkami przechadza się zdecydowanie mniej osób.
Bieżącą sytuację na Krupówkach można śledzić m.in. na kamerach internetowych Webcam. Swoje zdjęcia opublikował również Tygodnik Podhalański, który również zwrócił uwagę na znacznie mniejszą liczbę turystów niż przed tygodniem.
https://www.facebook.com/tygodnikpodhalanski/posts/4510258009002377
– Kolejka na Kasprowy Wierch kursuje, ale chętnych prawie wcale nie ma. Turyści, którzy dotarli do Kuźnic wybierają raczej piesze wycieczki – tłumaczy Tygodnik Podhalański.
Inne media zwracają jednak uwagę, że turyści chętnie rezerwują z wyprzedzeniem noclegi na długi weekend w czerwcu związany ze świętem Bożego Ciała, inni wykupują już nawet terminy wakacyjne.
Zupełnie inna sytuacja panuje w schroniskach, które zgodnie z rozporządzeniem mogły otworzyć dla gości połowę swoich pokoi. Tam miejsc na bieżący weekend próżno szukać, a turyści przesuwali swoje późniejsze terminy na wcześniej.
Jak przekazała PAP, w schronisku "Murowaniec" na Hali Gąsienicowej możliwe jest jeszcze znalezienie pojedynczych wolnych miejsc na nadchodzący tydzień, ale już na każdy kolejny weekend wolnych pokoi jest coraz mniej.
– Nie ma otwartych stref spa, basenów, nie ma otwartych restauracji, barów ani kawiarni, a posiłki serwowane są do pokoi i to stanowi pewien dyskomfort dla gości – tłumaczy PAP prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Elżbieta Agata Wojtowicz.
Jak wyjaśniła, osoby wybierające schroniska górskie jadą tam stricte w celach turystycznych, z planami górskimi. W takich miejscach klienci zwykle dopisują.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Od dzisiaj w całej Polsce nowe zasady. Rozporządzenie działa od północy
Zmiany na granicach od dzisiaj. Ważna wiadomość dla podróżujących
źródło: Onet, Tygodnik Podhalański