Śmierć w Pieninach. Mimo godzinnej reanimacji nie udało się uratować turysty
Turysta podczas wycieczki w Pieninach nagle stracił przytomność. Mimo trwającej ponad godzinę reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny. W akcji ratunkowej brali udział ratownicy GOPR i TOPR.
Pieniny, Gorce i inne pasma Beskidów cieszą się obecnie bardzo dużym zainteresowaniem śród turystów. Niestety, oznacza to bardzo dużo pracy dla ratowników - według informacji Grupy Podhalańskiej GOPR, większa liczba osób na szlakach wiąże się z częstszymi interwencjami.
Interwencja ratowników w Pieninach
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek około południa. Ratownicy otrzymali wezwanie do akcji ratunkowej na Bukowinkach w Jaworkach, gdzie turysta stracił przytomność podczas pieszej wycieczki. Doszło do zatrzymania akcji serca.
Poszkodowanemu próbowali udzielić pomocy przechodzący obok turyści, którzy reanimowali go aż do przyjazdu ratowników GOPR. Do pomocy wezwano także śmigłowiec TOPR. Mimo ponadgodzinnej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=877487952863513&id=323537861591861
Kolejny śmiertelny wypadek w górach
Nie jest to niestety jedyny śmiertelny przypadek w górach odnotowany w ostatnich czasie. W sobotę ratownicy GOPR otrzymali zgłoszenie do nieprzytomnego mężczyzny pod wieżą widokową na Gorcu.
Do akcji ratunkowej włączyli się także strażacy oraz ratownicy z Ochotnicy, Szczawnicy i Kamienicy. Zadysponowano także śmigłowiec LPR z Krakowa. Mimo długiej resuscytacji nie udało się przywrócić czynności życiowych, a lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stwierdził zgon turysty.
Duża liczba turystów to więcej interwencji
Liczba akcji ratunkowych w górach rośnie wraz z nastaniem sezonu turystycznego, kiedy przybywa tam więcej turystów. Tylko od początku sierpnia członkowie Grupy Podhalańskiej GOPR wzięli udział w co najmniej 15 akcjach ratunkowych na terenie Gorców, Pienin i Beskidów.
Turyści najczęściej doznają urazów kończyn dolnych oraz zasłabnięć. Ratownicy apelują, aby podczas upałów pamiętać o nakryciu głowy oraz nawadnianiu. Ponadto osoby wybierające się w góry powinny obowiązkowo mieć ze sobą naładowany telefon z aplikacją mobilną "Ratunek".
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Ogłosili nagły alarm w 15 miastach. Zła wiadomość na południu Europy
-
Niestety, nic już nie dało się zrobić. Służby musiały potwierdzić najgorsze
-
Zamknął szlaban i odgrodził łańcuchem Śnieżkę. Jest afera, nikt nie może przejść
Źródło: Wyborcza