Sankcje dotknęły zamożne Rosjanki. Na wakacjach w Dubaju nie mogły nic kupić w drogim butiku
Ze względu na wojnę, którą Rosja rozpętała na Ukrainie, na kraj agresora nałożono wiele sankcji, które na różnych płaszczyznach utrudniają życie tamtejszym obywatelom. Ci chyba jednak nie spodziewali się, że problemy z tym związane dotkną ich również przy kupowaniu luksusowych dóbr za granicą. Przekonały się o tym Rosjanki, które odwiedziły Dubaj.
Niektóre z popularnych na wschodzie kobiet już dały do zrozumienia w internecie, że ta sytuacja bardzo im się nie podoba. Są oburzone zachowaniem pewnej ekskluzywnej marki.
Dubaj: Rosjanki narzekają na znany dom mody
Poza państwami, które nakładają na Rosję sankcje, konsekwencje zdecydowały się wyciągnąć także prywatne firmy i koncerny. Wiele z nich wycofało się z kraju. Przez to Rosjanie nie mogą korzystać z Netflixa czy zjeść w restauracjach McDonald's. Zamknięto też większość sklepów z luksusową odzieżą.
Bogate Rosjanki liczyły jednak, że są w stanie ten problem obejść, robiąc modne zakupy poza granicami kraju. Wydawało im się, że Dubaj rozwiąże ich bolączki, ale nie w każdym przypadku się to udało. Okazuje się bowiem, że dom mody Chanel również na Bliskim Wschodzie nie sprzedaje Rosjankom swoich produktów. W mediach społecznościowych już pojawiło się wiele wpisów zamożnych kobiet z tego kraju, które narzekają na taki stan rzeczy. Nie rozumieją, dlaczego muszą ponosić takie konsekwencje. Wiele z nich narzeka na szerzoną na całym świecie rusofobię.
Dubaj jest otwarty na Rosjan
Rosjanki powinny się jednak cieszyć, że mogą w ogóle swobodnie dostać się do stolicy światowego luksusu, jaką bez dwóch zdań Dubaj jest. Wiele innych kierunków podróży zostało dla nich zamkniętych ze względu na zakazy w używaniu przestrzeni powietrznej, jakie państwa Unii Europejskiej i inne kraje nałożyły na Rosję.
Warto jednak przypomnieć, że od niedawna ci nieco mniej zamożni Rosjanie mogą udawać się już na turnusy do Turcji, która jest jednym z ich ulubionych miejsc na wczasy. Niedawno linie lotnicze Aerofłot ponownie uruchomiły kursy do kilku tureckich miast. Co ciekawe, samoloty do tego kraju odlatują tylko z Soczi. Wynika to z bliskiego położenia tego miasta, przez co piloci nie muszą specjalnie nadkładać drogi, by ominąć zakazane dla nich przestrzenie.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: redakcja@turysci.pl.
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Amerykanie rezygnują z wyjazdów do Europy Środkowej i Wschodniej
-
Fatalna wiadomość z południa Polski. Popularna trasa zamknięta
-
W środku nocy zadzwonił telefon. Mogło dojść do nieszczęścia
Źródło: kobieta.gazeta.pl