Amerykanie rezygnują z wyjazdów do Europy Środkowej i Wschodniej
Eksperci ds. trendów podróżniczych z ForwardKeys podali, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba zagranicznych wyjazdów mieszkańców Stanów Zjednoczonych do większości państw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, gwałtownie zmalała. Czy turyści będą teraz omijać nasz kraj w związku z sytuacją panującą w Ukrainie?
Pandemia koronawirusa to nie jedyny czynnik, który odcisnął piętno na branży turystycznej i spowodował spadek liczby zagranicznych turystów odwiedzających nasz kraj. Po przeszło dwóch latach większość krajów całkowicie znosi lub luzuje obostrzenia epidemiczne, wydarzenia za wschodnią granicą to kolejny cios dla polskiej turystyki.
Liczba turystów w krajach Europy Środkowej i Wschodniej maleje
W pierwszym tygodniu od rosyjskiej inwazji na Ukrainę eksperci badający rynek turystyczny w Europie Środkowo-Wschodniej odnotowali nawet dwukrotnie wyższy spadek rezerwacji, w porównaniu z innymi europejskimi krajami.
W przypadku Polski, Węgier, Bułgarii, Słowacji, Słowenii oraz trzech krajów bałtyckich liczba bukingów zagranicznych zmniejszyła się o 30 proc. do 50 proc., co boleśnie odczuli przewoźnicy linii lotniczych - m.in. Polskie Linie Lotnicze LOT, Air Baltic i Deutsche Lufthansa. Mimo, iż badanie nie objęło tanich linii lotniczych Wizz Air i Ryanair, one także mogą być narażone na obniżenie zysków, a nawet kryzys.
Amerykańscy turyści boją się przyjeżdżać do Polski?
Jak podaje portal forsal.pl, wojna w Ukrainie budzi obawy zwłaszcza u Amerykanów. Chociaż w pierwszych miesiącach 2022 roku zaobserwowano popyt na przeprawy przez Atlantyk, w związku z bieżącą sytuacją w Europie mieszkańcy Nowego Świata chętniej decydują się na "bezpieczniejszą opcję" w postaci wakacji w Meksyku czy Ameryce Środkowej, niżby wycieczki do kraju nad Wisłą.
Odzwierciedlenie tego zjawiska jest widoczne przede wszystkim w liczbie wyszukiwań lotów w obie strony między USA i Europą, które od 24 lutego spadły o 9 proc. poniżej oczekiwanych poziomów. Nie ma więc wątpliwości, że tendencje spadkowe mają bezpośredni związek z wybuchem wojny w Ukrainie.
Jest jeszcze zbyt wcześnie, by dokonać ogólnej oceny wpływu wojny na sezon wakacyjny w tym roku, ale jedno jest pewne - dalszy rozwój konfliktu będzie miał olbrzymi wpływ na rozwój przedsiębiorstw turystycznych w Polsce i sąsiadujących krajach.
Źródło: forsal.pl, dw.com.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Fatalna wiadomość z południa Polski. Popularna trasa zamknięta
W środku nocy zadzwonił telefon. Mogło dojść do nieszczęścia
