Samochód ciężarowy staranował autobus i cztery auta. Poszkodowanych 26 osób
Do karambolu doszło w poniedziałek wieczorem w Olsztynie. 42-letni kierowca wywrotki staranował autobus, cztery samochody osobowe, a ostatecznie uderzył w przystanek miejski. Okazało się, że mężczyzna był bijany i może odpowiadać za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym.
Poszkodowanych zostało 26 osób. Do szpitala trafiło dwanaście osób, pięć w ciężkim stanie.
Wypadek w Olsztynie. Ciężarówka staranowała autobus
Do tego fatalnego wypadku drogowego doszło w poniedziałek wieczorem na ulicy Bałtyckiej w Olsztynie. Służby zgodnie mówią, że to "cud, że nikt nie zginął". Rozpędzona ciężarówka nagle zaczęła taranować inne pojazdy stojące na światłach.
Według świadków, 42-letni kierowca wywrotki wjechał pod prąd na dwupasmową część ulicy, uderzał w samochody osobowe, obijał się od lewej i prawej krawędzi jezdni. Ostatecznie uderzył w autobus miejski i staranował przystanek. Teraz dla śledczych kluczowe będą nagrania z monitoringu.
Czytaj więcej:
"Kanar wyszedł dosłownie zza krzaków". Niemcy pobierają opłatę natychmiast
42-letni kierowca był pijany. "Cud, że nikt nie zginął"
“Samochód ciężarowy typu wywrotka, jadący w kierunku ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, z niewyjaśnionych przyczyn zaczął uderzać pojazdy, które były na światłach. Następnie uderzył w autobus komunikacji miejskiej, którym podróżowało 16 osób i wypadł z drogi. Spadł ze skarpy” - przekazał wieczorem dziennikarzom RMF Grzegorz Różański, rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków.
42-letni sprawca wypadku początkowo tłumaczył, że w pojeździe zablokowały mu się hamulce. Mężczyzna trafił do szpitala. Jeszcze w karetce sprawdzono jego trzeźwość. Kierowca samochodu ciężarowego miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. “To obcokrajowiec, prawdopodobnie pracował w okolicy” - przekazał oficer prasowy olsztyńskiej policji Jacek Wilczewski. Odmówił wskazania narodowości kierowcy.
26 osób zostało poszkodowanych. Wśród rannych są dzieci
W wyniku wypadku poszkodowanych zostało 26 osób. Najciężej ranni - 12 osób - trafili do szpitala. Pięć z nich jest w stanie ciężkim. Z wielonarządowymi urazami przewieziono ich do czterech olsztyńskich szpitali. Osoby biorące udział w wypadku mają także urazy twarzoczaszki. Wśród rannych są dzieci, które trafiły do szpitala dziecięcego.
Poszkodowani to w większości to pasażerowie autobusu miejskiego. Pojazd został bardzo uszkodzony: ma rozbity cały tył, z przodu powyginały się i powybijały szyby.
Czytaj więcej:
Dopłata za bagaż nie wchodziła w grę. To, co zrobił spotkało się z gromkimi brawami