Rosjanie za granicą. Ich słowa mogą zaskoczyć wielu, nie czują się dobrze w obecnej sytuacji

Rosjanie za granicą wolą nie rozmawiać o swoim pochodzeniu?

Brutalna napaść Rosji na Ukrainę odbiła się w bardzo intensywny sposób na mieszkańcach państwa agresora. W obleganych przez Rosjan kurortach wielokrotnie dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji.

Dochodziło do awantur, czy mocnych wymian zdań między turystami z Rosji, a przedstawicielami innych nacji. Na łamach portalu Onet Podróże, mamy okazję przeczytać relacje z sytuacji, które miały miejsce za granicą. Listy do redakcji przepełnione były nieprzyjemnymi wspomnieniami.

Sytuacja związana z wojną doprowadziła do tego, iż część Rosjan zaczęła wstydzić się swojego pochodzenia. Historia jednej z podróżniczek jest bardzo przykra.

Zaczęła się wojna, boję się i wstydzę, że jestem z Rosji — powiedziała, cytowana na łamach portalu Rosjanka do swojej koleżanki poznanej na wczasach.

Ze współczuciem patrzyłyśmy na płaczących Ukraińców. Gdy odlatywała na drugi dzień, była pełna obaw o swoją przyszłość. Pracowała z Facebookiem. "Putin zrobi z nas Koreę Północną — dodała ze łzami w oczach.

Powyższa sytuacja wskazuje na to, że na szczęście nie wszyscy obywatele kraju agresora popierają tę tragiczną wojnę. Wiadomo, jednak, że w najbliższym czasie również na wakacjach ciężko będzie Rosjanom odetchnąć. Sytuacji jednak ciężko się dziwić.

Jeden z czytelników zrelacjonował także incydent mający miejsce w Londynie. Turyści z Rosji po spytaniu o swoje pochodzenie, niestety wstydzili się odpowiedzieć i zapadło milczenie.

Wy z Rosji?" Głowy spuszczone, odpowiedzi nie było — wyznał czytelnik Onetowi Podróże.

Źródło: podroze.onet.pl

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:

• Amerykanie rezygnują z wyjazdów do Europy Środkowej i Wschodniej

• Fatalna wiadomość z południa Polski. Popularna trasa zamknięta

• W środku nocy zadzwonił telefon. Mogło dojść do nieszczęścia