Pożar w marinie w Chorwacji. Płonęło kilka jachtów
Wczoraj doszło do pożaru w chorwackiej marinie, w wyniku którego doszczętnie spłonęło pięć jachtów, a kilkanaście zostało zniszczonych. Nikt nie ucierpiał, a dokładne przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
-
Pożar wybuchł w Marinie Kastela około godziny 20.30 w sobotę
-
Doszczętnie spłonęło 5 jachtów
-
Nikt nie ucierpiał
W Chorwacji doszło wczoraj do pożaru, którego świadkiem był Polak. Według jego relacji płonący jacht zwiało na pozostałe statki żaglowe, które zacumowane były nieco głębiej.
W Chorwacji spłonęło pięć jachtów
Pożar wybuchł wczoraj wieczorem na jednym z jachtów zakotwiczonych jachtów w Marinie Kastela (okolice Splitu) - poinformował serwis slobodnadalmacija.hr. Jak czytamy, doszczętnie spłonęło pięć około 20-metrowych jednostek , a kilkanaście zostało zniszczonych.
Nie podano jeszcze możliwej przyczyny pożaru . Świadkiem zdarzenia był Polak, który zrelacjonował przebieg pożaru w serwisie TVN24 Kontakt24.pl. Jak twierdzi, zobaczył ogień na jednym z jachtów, który stopniowo zaczął się rozprzestrzeniać.
- Ktoś chyba odciął cumy, a płonący jacht zwiało na pozostałe statki żaglowe zacumowane nieco głębiej - zrelacjonował pan Darek. - W ten sposób ogniem zajęło się sześć lub siedem jachtów.
- Strzelały butle z gazem, ludzie wyciągali bagaże ze swoich jachtów, próbowali je przemieścić. Na szczęście nikt nie ucierpiał - mówił. Jak dodał, jego jachtowi również nic się nie stało.
Chorwackie media przekazały, że straty szacowane są na kilka milionów euro. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.
Marina Kastela przygotowana jest w taki sposób, aby pomieścić na swoim terenie 420 jachtów na wodzie (muringi, prąd i dostęp do wody). 200 jachtów można również umieścić na lądzie w tzw. suchym doku oraz kilka w hangarze.
Obiekt znajduje się na południowo-wschodnim brzegu szerokiej zatoki Kastela i stanowi punkt startowy do rejsu po wyspach Środkowej Dalmacji.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Wszedł do pociągu i zaraz chwycił za telefon. Nie do wiary, co jechało razem z nim
-
Zrobiłeś sobie zdjęcie w górach? Można za nie słono zapłacić
Źródło: Onet, TVN24, punt.pl