Polak leżał w kałuży krwi. Został znaleziony w pokoju hotelowym
Służby informują o tragicznym odkryciu, jakiego dokonano w środę rano. Ciało Polaka, 58-letniego mieszkańca Kalisza zostało znalezione w hotelu w Bangladeszu. Personel hotelu znalazł mężczyznę leżącego w kałuży krwi w swoim pokoju.
Ciało zostało przewiezione do szpitala w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Rzecznik polskiego MSZ poinformował, że w tej sprawie prowadzone jest śledztwo.
Bangladesz. Tajemnicza śmierć Polaka
W jednym z hoteli w Cottogram, położonym w południowo-wschodnim Bangladeszu, znaleziono ciało 58-letniego Polaka. Zwłoki mężczyzny znaleziono w hotelowym pokoju, w kałuży krwi. Lokalna policja podejrzewa morderstwo.
To nie była jego pierwsza wizyta w Cottogram. Wcześniej wielokrotnie odwiedzał to miasto jako specjalista ds. kontroli jednej z polskich firm odzieżowych. Według śledczych, jego zadaniem było sprawdzanie jakości produkowanych w tamtejszej fabryce ubrań. Ostatni raz przybył do miasta 24 lutego, przylatując z Polski przez Dubaj.
Ciało Polaka znaleziono w hotelu. MSZ wszczyna dochodzenie
Według informacji przekazanych przez dziennik “The Daily Star”, w poniedziałek jeden z kolegów Polaka zaczął podejrzewać, że coś złego mogło się stać. Wszystko dlatego, że nie był w stanie skontaktować się z 58-latkiem.
W obawie o jego bezpieczeństwo, poprosił pracowników obsługi hotelu The Peinsula Chittagong o pomoc. Przez długi czas próbowali dotrzeć do jego pokoju, jednak nikt nie odpowiadał.
Ślady obrażeń wskazują na morderstwo
Na miejsce przybyła policja. Po długich próbach udało się dostać do pokoju, gdzie odkryto ciało 58-letniego mężczyzny. Miał liczne obrażenia głowy i innych części ciała, które zdaniem policji mogą wskazywać na morderstwo
"Różne jednostki policji prowadzą dochodzenie w celu ustalenia okoliczności zdarzenia. Bałagan w pokoju i obrażenia ofiary wyglądają, jakby wydarzyło się tu coś złego. Analizujemy nagrania z kamer przemysłowych i czekamy na raporty lekarzy medycyny sądowej" - przekazał zastępca komisarza policji w Cottogram Mostafizur Rahman, cytowany przez "The Daily Star".
Źródło: The Daily Star
