Pilot usłyszał 83 zarzuty usiłowania zabójstwa. Załoga przykuła go do siedzenia w samolocie
Podróż jak z koszmaru przeżyła załoga, a także pasażerowie lotu 2059. Maszyna wystartowała z lotniska obok Seattle, by po dwudziestu minutach lądować awaryjnie. Wszystko przez zachowanie pilota, którego załoga samolotu musiała podczas lotu obezwładnić siłą. W ostateczności przykuli go do siedzenia. 44-letni mężczyzna usłyszał 83 zarzuty usiłowania zabójstwa
Podczas zdarzenia mogło dojść do katastrofy. Po “wiarygodnym zgłoszeniu dotyczącym zagrożenia bezpieczeństwa”, służby na lotnisku natychmiast zatrzymały jednego z pilotów.
Horror podczas lotu. Załoga samolotu siłą musiała zatrzymać pilota
44-letni pilot, Joseph David Emerson, już po skończonej służbie podróżował razem z inną załogą linii lotniczej Alaska Airlines, dla której pracował. Mężczyzna przebywał w kabinie pilotów. W samolocie siedział tuż za kapitanem i pierwszym oficerem.
Jest to normalna procedura. Każdy pracownik linii lotniczej może skorzystać z przelotu powrotnego do bazy macierzystej po zakończeniu zmiany, jeśli w samolocie są dostępne miejsca. W tym celu piloci mogą wybrać tzw. “jump seat”. Jest to składane miejsce, które załoga zajmuje przy starcie i lądowaniu. "W tym przypadku miejsce to było jedynym wolnym w samolocie" - relacjonują dziennikarze "The Seattle Times".
Pilot usłyszał 83 zarzuty usiłowania zabójstwa
Nie długo po starcie, okazało się, ze 44-letni pilot z nieznanych przyczyn chciał wyłączyć silniki samolotu! Według służb federalnych “próbował pociągnąć za uchwyty gaśnic w silnikach”. Podejrzany został natychmiast “przytłoczony przez załogę lotniczą, obezwładniony, a następnie przykuty do siedzenia ”– powiedział ABC News urzędnik federalny.
W mediach pojawił się także fragment nagrania z kokpitu. "Uprzedzę cię. Mamy gościa, który próbował wyłączyć silniki w kokpicie" - powiedział jeden z pilotów do kontrolera ruchu lotniczego w Portland. "Chcemy, by organy ścigania zadziałały, gdy tylko zejdziemy na ziemię i zaparkujemy" - dodał.
Pasażerowie nie wiedzieli, że samolot był o krok od tragedii
Samolot natychmiast wylądował w Portland o godzinie 18.26, Pilot został aresztowany. Według informacji biura szeryfa hrabstwa Multnomah w stanie Oregon, 44-latkowi postawiono 83 zarzuty usiłowania morderstwa wszystkich pasażerów i członków załogi.
Pasażer Aubrey Gavello, który leciał tym samolotem, powiedział ABC News: „Nie wiedzieliśmy, że coś się dzieje, dopóki stewardesa nie włączyła się przez głośnik i nie ogłosiła, że nastąpiła sytuacja awaryjna i samolot musi natychmiast wylądować. … Około 15 minut później otrzymaliśmy wiadomość, że nastąpił nagły przypadek medyczny”.