Pasażer pod wpływem alkoholu wywołał awanturę w samolocie lecącym z Hiszpanii
Pasażer lecący samolotem z Hiszpanii do Wielkiej Brytanii wywołał awanturę na pokładzie. Był pod wpływem alkoholu. Próbowała go uspokajać m.in. stewardesa z Polski, pani Dorota, niestety potraktował ją w okropny sposób. Podróżny za niewłaściwe zachowanie został ukarany więzieniem.
19-letni pasażer z Wielkiej Brytanii wywołał awanturę w samolocie lecącym z Hiszpanii
Zachowywał się agresywnie, obrażał obsługę i wygłaszał głośno skandaliczne uwagi
Za swoje zachowanie turysta został ukarany 12 tygodniami więzienia. Musi zapłacić stewardesom również po 250 funtów odszkodowania
Pasażer samolotu lecącego z Hiszpanii do Wielkiej Brytanii zachowywał się w sposób skandaliczny. Jak się okazało, był pod wpływem alkoholu, co jednak w żadnym stopniu go nie usprawiedliwiało.
Ofiarą jego ohydnego zachowania była Polka, pracująca jako stewardesa, pani Dorota. Mężczyzna został ukarany.
Skandaliczne zachowanie pasażera na pokładzie samolotu
19-letni pasażer leciał samolotem linii easyJet. Na pokładzie spożywał znaczne ilości alkoholu, nie zwracając uwagi na osoby wokół. W pewnym momencie zaczął zachowywać się dość głośno, więc jedna z osób z obsługi zwróciła mu uwagę.
Tyle wystarczyło, by na pokładzie rozpętała się awantura. Pasażer na co dzień mieszkający w Liverpoolu zaczął krzyczeń, obrażać pracownicę oraz używać wulgaryzmów. Zagrożono mu więc policją, jeśli się nie uspokoi.
W odpowiedzi na to mężczyzna zerwał się z miejsca i ruszył w kierunku stewardesy. Miał mówić, że zna ważnych ludzi i nie boi się policji. Wtedy na pomoc koleżance ruszyła pani Dorota.
Ponownie poprosiła spokojnie pasażera, by się uspokoił i zajął swoje miejsce. Wtedy on w odrażający sposób zasugerował jej stosunek intymny na pokładzie. Dla załogi było tego skandalicznego zachowania już zbyt wiele - o zdarzeniu zostały powiadomione służby.
Po wylądowaniu samolotu na lotnisku w Manchesterze, policja wyprowadziła pijanego pasażera na płytę. Jego sprawa błyskawicznie trafiła przed sąd, który wydał wyrok.
19-letni Kieran H. najbliższe 12 tygodni spędzi w więzieniu. Oprócz tego każdej ze stewardes musi zapłacić po 250 funtów odszkodowania za swoje oburzające zachowanie.
Po zdarzeniu Polska rozmawiała z portalem Metro. Jak przyznała, pasażer zachowywał się w sposób nieprzewidywalny i w pewnym momencie zaczęła obawiać się o swoje zdrowie. Starała się jednak mimo to załagodzić sytuację i zapewnić innym podróżnym bezpieczeństwo.
Turyści „pod wpływem" plagą w samolotach
Niestety incydenty z udziałem pijanych pasażerów nie są rzeczą sporadyczną w samolotach. Każdego roku dochodzi przynajmniej do kilku takich sytuacji nie tylko w Europie, ale na całym świecie.
W grudniu ubiegłego roku zgłoszenie o 35-letnim Polaku, który leciał z Amsterdamu do Warszawy, otrzymały służby z lotniska im. Fryderyka Chopina. Mężczyzna miał być agresywny, odmawiał założenia maseczki, przez co uznano go za osobę stwarzającą zagrożenie dla innych podróżnych. Więcej o tym zdarzeniu przeczytać można tutaj.
W lutym 2021 roku stewarda zaatakował natomiast pijany Brytyjczyk, lecący na pokładzie samolotu linii Ryanair. On również nie zgadzał się na założenie maseczki zasłaniającej usta i nos, a gdy obsługa go o to poprosiła, uderzył w głowę jednego z pracowników.
Do awantury doszło również zaledwie 3 dni temu w samolocie lecącym z Oslo do Warszawy. To kolejny przykład połączenia alkoholu i niechęci do maseczek. Mieszkaniec Lublina nie stosował się do poleceń załogi oraz kapitana samolotu, więc po wylądowaniu wyprowadziła go z pokładu Grupa Interwencji Specjalnych. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie dostał kary w wysokości 600 zł.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Dompolski.uk