Paraliż na kolei. W jednej chwili stanęło 25 pociągów PKP
We wtorek 29 sierpnia ok. godz. 13 zanotowano bardzo dziwne zachowania na polskiej kolei. Nagle stanęło aż 25 pociągów. Sytuacja miała miejsce w czterech województwach.
Wszystkie przypadki zostały zgłoszone odpowiednim służbom. Trwa ustalanie okoliczności ich zajścia.
25 pociągów nagle stanęło
Nagle stanęło aż 25 pociągów w czterech województwach: łódzkim mazowieckim, opolskim i pomorskim.
- Nie było zagrożenia dla pasażerów. W wyniku nieuprawnionego użycia sygnału radio-stop zatrzymanych zostało łącznie 25 pociągów, a średnie opóźnienie pociągu to 7 minut - przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.
- Obecnie sieć kolejowa jest przejezdna. Linie kolejowe są stale monitorowane. Działa zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który w przypadku wystąpienia utrudnień na sieci ma zapewnić sprawną komunikację - dodał rzecznik.
Użycie sygnału radio-stop w PKP
- W przypadku podejrzenia nieuzasadnionego użycia sygnału przez osoby z zewnątrz informowane są właściwe służby. Zarządca infrastruktury weryfikuje, czy możliwe jest zmodyfikowanie elementów systemu radio-stop i procedur jego uruchamiania w celu skomplikowania uruchomienia systemu z zewnątrz - dodał Jakubowski.
Rzecznik wyjaśnił, że użycie tego sygnału skutkuje natychmiastowych zatrzymaniem się wszystkich pociągów, które znajdują się w danym obszarze i pracują na określonej częstotliwości.
Rzecznik PKP: system sterowania ruchem jest bezpieczny
- System radio-stop nie jest częścią systemu sterowania ruchem kolejowym. Są to niezależne systemy, każdy o innych zabezpieczeniach. System sterowania ruchem kolejowym jest bezpieczny - - wyjaśnił Jakubowski.
- Urządzenia radiołączności nie są w stanie zmieniać położenia zwrotnic, semaforów i działania urządzeń sterowania ruchem, dlatego nieuprawnione użycie systemu radio-stop nie wpływa na poziom bezpieczeństwa ruchu - dodał.