Ostrzeżenie dla turystów w Hiszpanii i we Włoszech. "Gwałtownie rośnie liczba zakażonych"
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób wydało ostrzeżenie. W popularnych wśród turystów miastach w Hiszpanii i we Włoszech wykryto przypadki zakażenia Wirusem Zachodniego Nilu (WNV).
Służby ostrzegają. Gorączka zachodniego Nilu to realne zagrożenie. Choroba jest potencjalnie śmiertelnie groźna. Jak dochodzi do zakażenia i jak się przed nim uchronić ?
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wydało ostrzeżenie dla turystów
Wirus Zachodniego Nilu (WNV) po raz pierwszy wykryto w Europie w 1996 roku. Powodował epidemie zapalenia mózgu i opon mózgowych. Choć do tej pory występował w Europie endemicznie, to służby zaniepokoił gwałtowny wzrost liczby zachorowań w ostatnim czasie.
Czytaj więcej: Uwaga, podróżujący na Sycylię! Obudziła się Etna, jest alert
Czytaj więcej: Mieli lecieć na wakacje all inclusive, a utknęli na lotnisku. Co dalej?
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) podniosło alarm, potwierdzając, że te incydenty zostały nabyte lokalnie, a nie sprowadzone z regionów tropikalnych - osoby chore nie podróżowały nigdzie w ostatnim czasie.
Czy jest gorączka zachodniego Nilu? Pojawiła się w Hiszpanii i we Włoszech
Przypadki gorączki zachodniego Nilu najczęściej obserwowane są w Afryce oraz Azji Południowej i Południowo-Wschodniej. Teraz wirus został wykryty u komarów w prowincji Chieti we Włoszech. Przypadki zakażeń ludzi pojawiły się w Sewilli w Hiszpanii oraz w Modenie we Włoszech. W ostatnim czasie ECDC odnotowało 713 lokalnych przypadków zakażenia i 67 zgonów.
Do zakażenia człowieka dochodzi w wyniku ukąszenia komara. Po 1-6 dniach od ukąszenia komara pojawiają się pierwsze objawy choroby. Zazwyczaj są to wysoka gorączka, zaczerwienienie spojówek, ból głowy, ból mięśni, ogólne wycieczenie. Niestety, czasem dochodzi również do zaplenia mózgu i opon mózgowych.
Zmiany klimatu dają się we znaki Europie. Jak zabezpieczyć się podczas wakacji?
Przed tą groźną infekcją najlepiej zabezpieczyć się, stosując środki ochronne przeciwko komarom. Leczenie jest tylko objawowe.
Na szczęście w 80% przypadków choroba ma przebieg łagodny, manifestując się jedynie niespecyficznymi objawami grypopodobnymi. W grupie najwyższego ryzyka znajdują się pacjenci o zmniejszonej odporności oraz osoby po 50. roku życia, u których może wystąpić zapalenie mózgu, rozwijające się u jednej na 150 zakażonych osób.
Dyrektor Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), Andrea Ammon, ostrzegła: „Europa już teraz widzi, jak zmiana klimatu stwarza bardziej sprzyjające warunki dla inwazji komarów, które rozprzestrzeniają się na wcześniej niezajęte obszary i zarażają więcej osób chorobami takimi jak denga. Liczne podróże międzynarodowe (…) również zwiększą ryzyko zawleczonych przypadków, a nieuchronnie także ryzyko lokalnych ognisk choroby”.