Ogród Japoński we Wrocławiu przyciąga tłumy turystów i miejscowych. Jest przepiękny
Ogród Japoński we Wrocławiu to obecnie jedna z największych atrakcji Dolnego Śląska. Każdego roku w tym kierunku wybiera się mnóstwo turystów. Obiekt nadal wzbudza także żywe zainteresowanie wśród mieszkańców.
To powiew zupełnie innego klimatu, który trudno znaleźć w innych zakątkach naszego kraju. Mieliście kiedyś okazję zobaczyć ten ogród? Robi imponujące wrażenie.
Miłośnicy orientu z pewnością powinni zobaczyć Ogród Japoński we Wrocławiu. Teraz, gdy podróżowanie do Azji jest znacznie utrudnione przez pandemię koronawirusa, można poczuć japoński klimat, nie wyjeżdżając z Polski.
Ogród istnieje już od początków XX wieku i znaleźć go można w Parku Szczytnickim, niedaleko Hali Stulecia. Warto pamiętać, że Wrocław to nie tylko miasto mostów.
Ogród Japoński we Wrocławiu
Ogród Japoński we Wrocławiu powstał w 1913 roku, a jego budowa rozpoczęła się już w 1906 roku. Obiekt miał być częścią wielkiej Wystawy Stulecia zorganizowanej z okazji okrągłej rocznicy triumfu Niemiec nad Francją Napoleona. To efekt współpracy hrabiego Fritza von Hochberga, który był pomysłodawcą ogrodu i miłośnikiem kultury azjatyckiej, oraz japońskiego ogrodnika o nazwisku Mankichi Arai.
Ogród musiał jednak poczekać na prawdziwy wybuch zainteresowania orientem, który w Polsce przypadał na dwudziestolecie wojenne. To tam zaczęła bawić się arystokracja, która uległa modzie na Daleki Wschód. Tę żywą fascynację Azją można zaobserwować również dzisiaj, która przekłada się zarówno na filozofię, jak i gastronomię.
Ogród Japoński we Wrocławiu doświadczył jednak wiele trudnych okresów, dlatego tym bardziej warto docenić jego piękno. Obiekt został zniszczony podczas powodzi stulecia. Woda przelewała się przez ogród aż przez trzy tygodnie. Naprawa zajęła aż dwa lata. Od 1999 roku możemy podziwiać niezmieniony krajobraz tego miejsca.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Ogród Japoński we Wrocławiu nie jest bezmyślnym i nieudolnym naśladowaniem azjatyckiej formy gospodarowania przestrzenią. W jego kształtowanie od samego początku angażowano specjalistów z Dalekiego Wschodu.
W 1995 roku na nowe rozplanowanie obiektu wpływ miał architekt profesor Ikuia Nishikawa z Tokio. Prace kierowane były przez Yoshiki Takamurę.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Niebywałe, co wyprawiało się pod Morskim Okiem. Pokazali zdjęcia
-
Lepiej zamknąć okna i nie wychodzić z domów. Wydali pilne ostrzeżenie za granicą
Źródło: RMF